Mirki #pomocy xD
Prawie 6 lat temu znajomy likwidował sklep stacjonarny. Z racji, że rozwodził się z żoną, dał mi na przechowanie kasę fiskalną (Innova) z jego sklepu. Luz znaliśmy się tyle lat, #CoMożePójśćNieTak ?
No więc koleś zapadł się pod ziemię xD Nie mieszka gdzie mieszkał, telefonu nie odbiera, na FB (on ani jego rodzina) nie odpisuje, jakiś czas temu założył firmę w UK.
Zadzwoniłem więc do Urzędu Skarbowego i pytam co mam zrobić, a oni, że "Ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji, bo to jest tak, jakbym znalazł kasę fiskalną na ulicy". Spróbują jakoś pomóc, ale mam podać NIP firmy.
Sprawdziłem w google - podaje - "Ooo to inny urząd jest za nią odpowiedzialny".
Dzwonię do właściwego - "My nie przyjmiemy, bo nie ma Pan dokumentacji i książki serwisowej, ale jak Pan poda numer seryjny, to sprawdzimy jaki serwis jest za nią odpowiedzialny".
No to wycieczka na strych domu rodzinnego, sprawdzam - robię fotkę.
Dzwonię raz jeszcze - "Ooo dziwne dziwne. Nie mam podane w jakim serwisie jest zarejestrowana ta kasa. Proszę zadzwonić do naszego zaprzyjaźnionego serwisu może tam poradzą".
Dzwonię do serwisu - "Ooo... Zarejestrowana nie u nas, a takiego modelu od lat nie mamy, niech Pan dzwoni do producenta".
Dzwonię do producenta - "Ooo... My robimy urządzenia grzewcze, może inna INNOVA".
Nie potrafiłem znaleźć kontaktu, więc zadzwoniłem do innego serwisu, który miał dużo o firmie Innova napisane na swojej stronie internetowej. Uznałem, że może mają do nich kontakt. Pomyliłem się tylko troszkę xD Firma INNOVA S.A. już nie istnieje xD
I teraz tak.
Usłyszałem 3 rady, które sobie przeczą.
1. Jeden serwis powiedział, że mogę ją wyrzucić i olać temat,
2. Pani w US powiedziała, że jak wyrzucę to to będzie zniszczenie mienia (Co do samego problemu rady nie dostałem),
3. Inny serwis powiedział, że mam olać temat, ale ją trzymać, bo jak kolesia złapie Urząd Skarbowy to sam do mnie po nią przyjdzie na kolanach...
... z tym, że ja nie chcę jej już trzymać...
Wykopki PLZ #CoRobić ..?
Komentarze (34)
najlepsze
Nie daje znaku życia, to zachowaj się jak on - nigdy nie miałeś żadnej jego kasy fiskalnej i to jest jego problem nie twój.
@rkrification: Włożyć w podwójny worek foliowy i zakopać.
Wyobrażasz sobie, za 100-200 lat ktoś wykopie, może zarobi na zabytku, ludzie będą w muzeum oglądać, tabliczka dumnie będzie głosiła:
"Kasa fiskalna z początku XXI wieku.
To urządzenie służyło faszystowskiemu państwu do odbierania sprzedawcy i kupującemu owoców ich pracy.
Właściciel zakopał ją w ziemi, prawdopodobnie w akcie buntu przeciw
... ale o co chodzi... jak ją #!$%@?&sz do lasu albo rzeki to ona... wraca?? ... bo tylko w takim wariancie widziałbym problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki #twilightzone #stephenking
Trzymasz potwierdzenie nadania.
Powtarzasz co kilka miesięcy.
Po kilku takich pismach- kasa jest twoja i normalnie wywalasz ją na śmietnik.
A "znajomego" ścigasz przez e-sąd o zapłatę.
Pieniądze odzyskują bardzo sprawnie.
ZAKOP
4) Oddaj mu w depozyt sądowy ;)
5) Wyślij mu za zwrotnym potwierdzeniem odbioru będziesz świstek trzymał. Ale chyba łatwiej nie zgubić kasy ;)
@rkrification: wydrukuj z niej jakis dokument niefiskalny, w naglowku bedzie adres firmy, odeslij na ten adres i tyle.
Serwis powinien mieć informację o tym do jakiego serwisu lokalnego przypisana jest dana kasa. Dodatkowo każdy Urząd Skarbowy też może ustalić te dane na podstawie Centralnej Ewidencji Kas Rejestrujących (jak nie ma w nim kasy o podanych nr, to znaczy że została skreśla z ewidencji).
I jeszcze jedno. Jeżeli w kasie był wymieniany moduł fiskalny, to nr z naklejki mogą się nie zgadzać