Nie tylko węgiel ma znikąć z domów. Ogrzewanie na gaz ma być wyeliminowane...
Do 2050 roku z domów ma znikać ogrzewanie na gaz. - Perspektywa 2050 roku to jest następnych 30 lat, wiąże się to z celami klimatycznymi europejskimi i naszymi krajowymi politykami, m.in. strategią energetyczną, z przechodzeniem na zieloną energię, odnawialne źródła energii - mówiła w...
ksiak z- #
- #
- #
- #
- 455
Komentarze (455)
najlepsze
Dają dofinansowania jakieś grosze ale tyle z tym #!$%@? ,że głowa mała. Nie wiem czy nie jebnąć tego wszystkiego w diabły i dać sobie spokój.
Komentarz usunięty przez moderatora
jakieś 160m2, jak będę musiał robić pompę do ogrzania tego to przewalę chyba ze 40 tysięcy jak nie więcej xD
Rurociągi się nadają, piece trzeba będzie wymienić
Produkcja "zielonego" wodoru jest niestety energochłonna. Jednakże OZE jak czytałem daje nam jakieś przyszłe możliwości do tańszej jego produkcji (nadwyżki zużywane na elektrolizę wodoru).
Inna sprawa że eurokołchoz może sobie chcieć ... prędzej zobaczymy koniec brukselskiej komuny niż zniknięcie gazu i węgla
@ksiak: no to zalezy jak kto przemysli instalacje :) teraz juz malo kto tak robi, a przynajmniej aktualne zalecenia/praktyki firm sa takie zeby wszedzie klasc podlogowke. Komin do kotla gazowego to sa grosze patrzac na kosz budowy domu. Koszt doprowadzenia gazu do budynku to tez jest kwestia
Nie zesraj się
XD
Polska.
"Wungla nie oddam, od góry palę więc czysto!".
Mam więc swoje propozycje:
Ogrzewanie zlikwidować całkowicie. Ogrzewanie zużywa energię, której nie ma, bo trzeba ja produkować - profit: gigantyczne oszczędności i zero emisyjna nie-produkcja.
Zamiast godziny dla ziemi rok dla ziemi. (profit - jw)
Zakaz jazdy samochodem. Wprowadźmy ekologiczne konie
Otóż aktualnie mamy dwa cele: redukcję emisji CO2 do 2030 roku (czyli jeszcze tylko 9 lat!), oraz wyzerowanie emisji do 2050 roku. I tutaj zaczyna się robić ciekawie,
bardzo ładnie wytłumaczone, inteligentna i rzeczowa odpowiedź na sarkazm.
W skali globalnej oczywiście to co napisałeś ma sens bezwzględny i pewnie tylko jakaś część z tego się uda, ponieważ w skali mikro, na poziomie Państw, województw będzie całkowicie zrozumiały opór. Poza tym trudno będzie obiektywnie uznać zwycięstwo globalnych - powiedzmy zrealizowanych - zaleceń, jeśli "globalnie" będzie oznaczać Europę, w jakimś stopniu USA a niekoniecznie Chiny i resztę świata. Pusty śmiech
https://youtube.com/watch?v=5rerDPk35NI
Chyba fakty i mity. W tym materiale co dałeś jest olbrzymia ilość zafałszowań, że dnia nie starczy na obalenie tego wszystkiego. Autorzy postawili tezę, którą za wszelką cenę chcą utrzymać.
W każdym razie dla nich osoby, co zamontowały fotowoltaikę to frajerzy (dosłownie). Ja dziękuję.
Cały biznes jedzie na dopłatach.
A z ogrzewaniem prądem chodzi o to by zmuszać ludzi do ogrzewani domów prądem bo wtedy będzie można na nich zarabiać. To ze OZe zakłada ze elektrownie będą na gaz to już Ok. Ale domu nie wolno ci ogrzać gazem. Dla Pana
Szuru buru.
większy k* gracz od gigantów paliw kopalnianych? Coś ty człowieku dzisiaj brał?
Gdzie ja napisałem większy k* gracz od gigantów paliw kopalnianych?