Kraków- po raz pierwszy więcej ślubów w Urzędzie Stanu Cywilnego niż w Kościele.
W 2020 roku po raz pierwszy w historii krakowskiego Urzędu Stanu Cywilnego młode pary częściej mówiły "tak" przed urzędnikiem niż księdzem w kościele. W ubiegłym roku małżeństwami w Krakowie zostało ponad 2,7 tys. par. To o 569 mniej niż w 2019 roku.
xVolR z- #
- #
- #
- #
- 290
- Odpowiedz
Komentarze (290)
najlepsze
@Sprus: Bo to jednoznacznie definiuje związek jako komórkę społeczną, co ułatwia wiele spraw urzędowych, jest też zgodne z tradycją i odpowiednio odbierane w naszej kulturze.
Pytanie raczej dlaczego nie brać ślubu? I tak się przecież żyje wspólnie.
@BlackFoo: ja np stwierdzilem z moja ze jak panstwo zakaze zgrupowan to wezmiemy koscielny bez imprezy i tyle, przezyje jakos zaoszczedzenie grubych tysiecy za ktore grupa januszy by sie nazarla i napila
ALE dla wielu rozowych takie cos jest bez sensu, one zyja tym ze ubiora kosciol, sale, siebie itp, jak nikt nie bedzie widzial to w ich mniemaniu o dupe rozbic
@dr3vil: Oj oprawa w urzędzie też może być na bogato. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@mojemirabelki: a dlaczego nie jedno i drugie?
Co nie zmienia faktu, że małżeństwo dzisiaj to już bezsens ( z perspektywy mężczyzny - kobiety cały czas czerpią z tego profity )
Ludzie przysięgają sobie wierność do końca życia, że będą dbali o siebie, a na świadka wzywają polskie władze.
Ale co to znaczy, że przysięgają sobie wierność DO KOŃCA ŻYCIA? Ta wierność kończy się po kilku latach w sądzie, na głupiej rozprawie rozwodowej której powodem jest ,,niedopasowanie charakterów" ¯\
Katolicka wizja małżeństwa opiera się jednak na jakichś zasadach