Mamy już nadwyżkę, a nie lukę mieszkaniową. Do 2024 roku podaż przekroczy popyt
W skrócie: luka mieszkaniowa uwzględniając zwiększone przyrosty imigrantów i singli skończy się definitywnie w 2023 - 2024 roku, a to jest warunkiem "popytu inwestycyjnego". Lukę mieszkaniową w obecnym tempie oddawania do użytku nowych mieszkań uda się zasypać w ciągu półtora roku.
mickpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 487
- Odpowiedz
Komentarze (487)
najlepsze
Moim zdaniem będzie korekta ale sytuacji krachu wzorem Hiszpanii czy Irlandii z 2008 na szczęśćcie nie przeżyjemy.
Lata 90te i 00 trzeba nadrobić i robimy to od wejścia do Unii Europejskiej stąd tyle budów oraz coraz to bardziej kosmiczne ceny.
Paradoksalnie uważam że Covid wyjdzie mieszkaniowce na dobre bo gdyby nie pandemia za rok dwa mielibyśmy już pewnie banieczke .Pozostaje pytanie co z reszta gospodarki....
Komentarz usunięty przez moderatora
Mieszkania w wielkiej płycie są obarczone nienaprawialnymi mankamentami - są relatywnie małe (max 50-60 metrów w standardzie?), małe balkony, brak garaży, małe windy i klatki schodowe... Ludzie po prostu nie chcą mieszkać w tych klitkach z małymi oknami.
Dlatego argument o tym, ile osób wymiera, ile jest mieszkań w wielkiej płycie etc., raczej nie zainteresuje grupy docelowej nabywającej nowe mieszkania.
@enderfuzz: serio? Przecież teraz głównie buduje się minikawalerki, albo mieszkania owszem dwu czy trzypokojowe ale z salonem z aneksem kuchennym - 19m^2, często mniej niż osobna kuchnia i pokój w wielkiej płycie. Pokoje po 9 metrów (wielka płyta zazwyczaj około 13?), ciężko spotkac osobno łazienkę i WC (kiedyś standard). Faktycznie minusem są małe okna i baaardzo małe balkony. Obecnie wynajmuję mieszkanie w wielkiej
Przez politykę pis (rozdawanie kasy, niskie stopy procentowe) to co najwyżej ceny poszły ostro w górę, bo zaczęło się "inwestowanie" w mieszkania, czyli jakieś 68% popytu obecnie.
@IdzPrzodem: popatrz w lustro
jeszcze niue ale za 3 lata, kiedy ubędzie pół 350 tys. ludzi netto, a prawdopodobnie więcej, już się o to koronaświrus postara, siłą rzeczy popyt zmaleje.
2020: 37,846,605
2024: 37,599,148
Komentarz usunięty przez moderatora
Od 25 mam swój domek.
Problem to tax co Roku większy.
Dochodzi do 6000 tyś $ rocznie.
W zasadzie za nic.
Kiedyś zabierali śmiecie 2 x w tygodniu.Teraz raz na 2 tygodnie i ciągle im brak kasy.
Myślę , że na wiosnę zwine interes i wracam do Polski.
O wiele taniej się żyje.No i tańsze mieszkania.
Za milion można już kupić ładne mieszkanie.
I