@Moisze: i powiedz mi, czy chociaż spróbowałeś? Bo to, że jesteś na wykopie i w 3 miesiące napisałeś 1200 komentarzy, dodałeś 2400 znalezisk, świadczy tylko o tym, że zmarnowałeś gigantyczną ilość czasu - może nawet z tydzień ciągłej aktywności na wykopie. Nie mówię, że jestem lepszy. Popełniam ten sam błąd. Dodaj do tego gry, netflixy, czy chociażby jakieś pierdoły w celu przeczytania newsa. Palisz papierosy? Ja palę, w ciągu roku to
@Sekularyzacja: @Moisze: Panowie, oboje macie racje... "Problem" tkwi w tym, że samo to że my mamy netflixa, stać nas na internet powoduje, że i tak mamy lepiej niż 90% świata. Niestety przez kwestie systemowe, np. korupcje i głupote rządzących np. w krajach afrykańskich tamtejsze dzieci przez dekady lub stulecia nie będą miały szans na wyjście z biedy nawet jak bardzooo będą się starały. Natomiast w takim kraju jak Polska, rzeczywiście
uwielbiam te klamstwa: -mozesz byc kim chcesz ;] -mozesz byc bogaty wystarczy tylko ciezko pracowac O_o -wszyscy maja 24h (ale niektorzy musze dojechac do roboty, zrobic sniadanie, obiad, pranie, malowanie itp - inni to kupuja)
@deni28s: w/g Nassima Taleba są dwa typy pracy: skalowalna i nieskalowalna. praca nieskalowalna to np. pieczenie chleba - masz tylko 24 na dobę i nawet jakbyś #!$%@?ł to dużo więcej nie uda ci się zrobić. praca skalowalna to np. pisanie książek - jeśli jesteś w tym dobry, to robiąc coś raz możesz dotrzeć do milionów klientów. praca skalowalna zawsze wygra z nieskalowalną. ci mający pracę skalowalną też mają tylko 24 godziny
Jak zawsze, mowa o mieszkańcach Afryki żyjących za dolara dziennie. Niestety, nikt nie chce podnieść argumentu, że to wina mieszkańców Afryki: -mają najbogatszy w zasoby kontynent świata, mimo długiego kolonializmu, mogą się rządzić sami -ogromna korupcja na wszystkich szczeblach władzy, kiedyś wodzowie sprzedawali swoich w niewolę, dzisiaj wodzowie sprzedają zasoby. Problem w tym, że wódz jest jeden w stosunku do ilu milionów ludzi na dane państwo? -powszechne lenistwo i zrobienie sobie źródła
-mają najbogatszy w zasoby kontynent świata, mimo długiego kolonializmu, mogą się rządzić sami
-ogromna korupcja na wszystkich szczeblach władzy, kiedyś wodzowie sprzedawali swoich w niewolę, dzisiaj wodzowie sprzedają zasoby.
@Sekularyzacja: Drugi punkt jest zaprzeczeniem pierwszego. Rządy uczciwych polityków byłyby bardzo niekorzystne dla korporacji, które okradają Afrykę z zasobów.
@Sekularyzacja: Przykład ekstrmalny, ale w krajach rozwiniętych jest ten sam.
Jeśli pochodzisz z dość zamożnej, wykształconej rodziny, to masz dużo większe szanse na sukces niż ktoś z rodziny robotniczej.
W Polsce widać to samo, są dzieciaki które za pieniądze rodziców mają mieszaknie, samochód i dostają "kieszonkowe". Są przez to niezależne, mogą się dokształcać i wziąć bezpłątny staż, tymczasem ich kolega z biednej rodziny jest uwięziony przez pracę dzięki której się utrzymuje
Najgorliwsi obrońcy różnych Bezosów to biedaki pracujące na etatach albo samozatrudnieni, często mieszkający jak studenci w wynajętych mieszkaniach ( ͡°͜ʖ͡°) Jeszcze mają nadzieję, że będą drugim Billem Gatesem.
@svr_: @Daleki_Jones: wystarczy sprawdzić skąd jest majątek chociażby tysiąca czy nawet stu tysięcy najbogatszych ludzi. Wszyscy maja bogatych starych. Przykłady typu bezosa czy gatesa to nie dość ze wzory odrealnione od polskich warunków- 99% Polaków przez całe życie nie uzbiera tyle od czego Gates zaczynał kiedy był jeszcze „nikim”, ale tez to są przykłady jeden na milion. A to ze osoby zarabiające poniżej minimalnej w kraju trzeciego świata najgłośniej krzyczą
@beniu89: Nie w POLSZY. Tu zawsze bableki beda na 1szym miejscu i mentalnosc narodu zrobi swoje. Zawsze powatarzam, ze dopoki w tym kraju posiadanie 2zl wiecej niz sasiad bedzie najwiekszym grzechem nic sie nie zmieni. Proste porownanie: Model amerykanski-sasiad zarabia #!$%@? salaty-ide z nim podagac, zapytac co i jak, skorzystac z jego rad. Model polski-sasiad postawil dom-pewnie #!$%@? ukradl i zlodziej, #!$%@? go do US xDDDDDD
Każdy jest kowalem swojego losu. I nie robiąc nic, zawsze będziesz tkwił w bagnie.
Jednak, to nie znaczy, że robiąc wszystko co możesz zrobić najlepszego w danym momencie, uczyni cię bogaczem.
Jeżeli weźmiemy 1000 osób które nie będą obibokami i będą naprawdę się starać to prawdziwym bogaczem może zostanie jeden czy dwóch, kilku będzie naprawdę się b. dobrze wiodło, dużej części ponad przeciętnie ale bogaczami nie zostanie.
Jednak, to nie znaczy, że robiąc wszystko co możesz zrobić najlepszego w danym momencie, uczyni cię bogaczem.
@LowcaG: Nie musisz zostać bogaczem. Wystarczy, żeby nie byli biedni.
Ja według wielu znajomych sram pieniędzmi, a jednak w porównaniu do wielu, wielu innych, jestem tylko malutkim pionkiem z nic nieznaczącym majątkiem. Czy to sprawia, że chcę redystrybycji? Nie.
Ważne, że mi starcza i każdemu kto chcę, chętnie pomogą iść drogą, którą ja poszedłem.
@LowcaG: Ludziom nie wytlumaczysz. Psychoprawica i psycholewica uwaza, ze swiat jest czarno-bialy i tyle.
Ale jeszcze jest jedna rzecz, ktora nie wspomniales - warunki genetyczne. Bo tak jak z warunkami wychowania i rozwoju dziecka mozna manipulowac, przez redystrybucje pieniedzy to np. z poziomem IQ nie. Nie kazdy moze zostac lekarzem, nie wazne ile kasy wpompowac w rozwoj takiego dziecka. Duzo zalezy od loterii genetycznej.
Korea Południowa, 50 lat temu była na poziomie biednych krajów afrykańskich. Dzięki reformom i mądrej pracy społeczeństwa, dzisiaj to jeden z najbogatszych krajów świata. Polska 30 lat temu miała PKB niższe od Ukrainy. Dziś 4-razy większe.
Męczą mnie te argumenty o biedzie w afryce, kto broni afrykańskim krajom się rozwijać? Wprowadzać reformy? Budować dobrobyt?
W krajach względnie cywilizowanych, ci naprawdę biedni, praktycznie zawsze sami są sobie winni.
@TrudnyMinus: Były afrykańskie państwa, które zaczynały wychodzić na swoje. Przypadkiem zachód rozpoczynał tam wojnę, bo demokracja, bo coś tam, coś tam.
Komentarze (442)
najlepsze
Dodaj do tego gry, netflixy, czy chociażby jakieś pierdoły w celu przeczytania newsa.
Palisz papierosy? Ja palę, w ciągu roku to
-mozesz byc kim chcesz ;]
-mozesz byc bogaty wystarczy tylko ciezko pracowac O_o
-wszyscy maja 24h (ale niektorzy musze dojechac do roboty, zrobic sniadanie, obiad, pranie, malowanie itp - inni to kupuja)
-mają najbogatszy w zasoby kontynent świata, mimo długiego kolonializmu, mogą się rządzić sami
-ogromna korupcja na wszystkich szczeblach władzy, kiedyś wodzowie sprzedawali swoich w niewolę, dzisiaj wodzowie sprzedają zasoby. Problem w tym, że wódz jest jeden w stosunku do ilu milionów ludzi na dane państwo?
-powszechne lenistwo i zrobienie sobie źródła
@Sekularyzacja: Drugi punkt jest zaprzeczeniem pierwszego. Rządy uczciwych polityków byłyby bardzo niekorzystne dla korporacji, które okradają Afrykę z zasobów.
Jeśli pochodzisz z dość zamożnej, wykształconej rodziny, to masz dużo większe szanse na sukces niż ktoś z rodziny robotniczej.
W Polsce widać to samo, są dzieciaki które za pieniądze rodziców mają mieszaknie, samochód i dostają "kieszonkowe".
Są przez to niezależne, mogą się dokształcać i wziąć bezpłątny staż, tymczasem ich kolega z biednej rodziny jest uwięziony przez pracę dzięki której się utrzymuje
Każdy jest kowalem swojego losu. I nie robiąc nic, zawsze będziesz tkwił w bagnie.
Jednak, to nie znaczy, że robiąc wszystko co możesz zrobić najlepszego w danym momencie, uczyni cię bogaczem.
Jeżeli weźmiemy 1000 osób które nie będą obibokami i będą naprawdę się starać to prawdziwym bogaczem może zostanie jeden czy dwóch, kilku będzie naprawdę się b. dobrze wiodło, dużej części ponad przeciętnie ale bogaczami nie zostanie.
nie zostaną
@LowcaG: Nie musisz zostać bogaczem. Wystarczy, żeby nie byli biedni.
Ja według wielu znajomych sram pieniędzmi, a jednak w porównaniu do wielu, wielu innych, jestem tylko malutkim pionkiem z nic nieznaczącym majątkiem. Czy to sprawia, że chcę redystrybycji? Nie.
Ważne, że mi starcza i każdemu kto chcę, chętnie pomogą iść drogą, którą ja poszedłem.
Ale jeszcze jest jedna rzecz, ktora nie wspomniales - warunki genetyczne. Bo tak jak z warunkami wychowania i rozwoju dziecka mozna manipulowac, przez redystrybucje pieniedzy to np. z poziomem IQ nie. Nie kazdy moze zostac lekarzem, nie wazne ile kasy wpompowac w rozwoj takiego dziecka. Duzo zalezy od loterii genetycznej.
Męczą mnie te argumenty o biedzie w afryce, kto broni afrykańskim krajom się rozwijać? Wprowadzać reformy? Budować dobrobyt?
W krajach względnie cywilizowanych, ci naprawdę biedni, praktycznie zawsze sami są sobie winni.