Pewexy, czyli historia chytrej podmiany importu na eksport
Cel sieci był prosty: wyciągnąć od społeczeństwa dolary na spłatę gierkowskich długów. Pewexy oferowały eksportowe towary, z których większość powstawała w… Polsce. Ale były lepsze, ładniejsze niż wszechobecna szarzyzna, a więc tak jakby zagraniczne.
mokry z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 225
Komentarze (225)
najlepsze
Pamiętam że wódka wyborowa w Pewexie też wtedy kosztowała 1$
@baronio: To było pewnie za nim wpadli na pomysł przyjmowania dolarów, a wydawania reszty w gówno wartych bonach dolarowych. Mogłeś je później wydawać na kolejne zakupy w Pewexach.
Pamiętam tylko wódkę i szynkę konserwową.
Ubrania,papierosy,słodycze,rtv itp.to raczej w Polsce nie powstawały.
Gumy Turbo wznowili, Donalda też by mogli :(
Dla mnie Donald na zawsze zostanie klasycznym zapachem i smakiem gumy balonowej. Wszystko inne to jakieś podróbki. :(
O czym ty pier..isz? Polskie ta tam były sezamki i wódka... no i sprzedawczynie.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wspominają o górniczych pewexach nazywanych giewexami, a te dwie instytucje nie miały nic wspólnego ze sobą.
Przedsiębiorstwo Zaopatrzenia Górnictwa i ich sklepy górnicze powstały żeby zachęcic górników do pracy w soboty i niedziele.
Można w tych sklepach było kupić towary mało dostępne na normalnym rynku tylko za pieniądze zgromadzone na tzw. Książeczkach G, gdzie lądowały pieniądze zarobione przez górników właśnie w soboty i niedziele.
Można tam
Raczej z interpretacji PRZECZYTANEGO tekstu.
żeby było światowo, bo kojarzy się z wielkim światem jak kiedyś Pewex
Nawet nie wiem kiedy one zniknely, ale jeszcze koło 93-94 były...
Trochę historii.
W czasach PRL, bardzo wielu Ślązaków uciekło do Niemiec. Czasem najpierw wyjezdzał ojciec, potem po paru latach ściągał resztę rodziny, albo jak im się udało to wyjezdzali razem, lub też młode małżeństwa, które jakimś cudem (tak jak na przykład moja rodzina w 1979) załapali się na wycieczkę do Berlina.
W latach '80 chodziłem do podstawówki i z punktu widzenia nazwijmy to niewtajemniczonego
W pewexach wpłata w dolarach reszta w bonach.
Bony to był ciekawa sprawa swoją drogą.
Pamiętam też doskonale tak zwane intershopy w DDR gdzie płaciło się markami zachodnimi. Żeby było ciekawiej to mój wujek obywatel DDR miał większy problem z zakupem w intershopie niż moja ciotka która miała podwójne obywatelstwo
Szybko ku temu zmierzamy
Taaa… Towary powstające w Polsce, w latach 70-80. Levisy, Coca-Cola, Lego, Panasonic, Marlboro, Atari i dziesiątki innych marek. Nieźle ma sprany łeb ten marny redaktorzyna.
Nic nie straciłem sprzedając go w doskonałym stanie miesiąc temu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Atari sprowadzała do Polski firma polonijna Karen, właścicielem firmy był Lucjan Daniel Wencel.
@Arkadian: To była fikcyjna komusza "waluta"... Nawet w Baltonie nie można było tym gównem płacić.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gówno nie większość.