Pewexy, czyli historia chytrej podmiany importu na eksport
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_15999480370qfEQshATGKQWfh7MWMByS,w300h194.jpg)
Cel sieci był prosty: wyciągnąć od społeczeństwa dolary na spłatę gierkowskich długów. Pewexy oferowały eksportowe towary, z których większość powstawała w… Polsce. Ale były lepsze, ładniejsze niż wszechobecna szarzyzna, a więc tak jakby zagraniczne.
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f7294d1e697c6158facd9a494f5c9750a46cf36b67598ff6d2227a45e1323f95,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 225
Komentarze (225)
najlepsze
Raczej z interpretacji PRZECZYTANEGO tekstu.
żeby było światowo, bo kojarzy się z wielkim światem jak kiedyś Pewex
Nawet nie wiem kiedy one zniknely, ale jeszcze koło 93-94 były...
Trochę historii.
W czasach PRL, bardzo wielu Ślązaków uciekło do Niemiec. Czasem najpierw wyjezdzał ojciec, potem po paru latach ściągał resztę rodziny, albo jak im się udało to wyjezdzali razem, lub też młode małżeństwa, które jakimś cudem (tak jak na przykład moja rodzina w 1979) załapali się na wycieczkę do Berlina.
W latach '80 chodziłem do podstawówki i z punktu widzenia nazwijmy to niewtajemniczonego
W pewexach wpłata w dolarach reszta w bonach.
Bony to był ciekawa sprawa swoją drogą.
Pamiętam też doskonale tak zwane intershopy w DDR gdzie płaciło się markami zachodnimi. Żeby było ciekawiej to mój wujek obywatel DDR miał większy problem z zakupem w intershopie niż moja ciotka która miała podwójne obywatelstwo
Szybko ku temu zmierzamy
Taaa… Towary powstające w Polsce, w latach 70-80. Levisy, Coca-Cola, Lego, Panasonic, Marlboro, Atari i dziesiątki innych marek. Nieźle ma sprany łeb ten marny redaktorzyna.
Nic nie straciłem sprzedając go w doskonałym stanie miesiąc temu.