Dom bez kredytu, bez budowlańców. Coraz więcej Polaków się decyduje
Budowę niedużego domu można zlecić już za ok. 90 tys. zł. Niektórzy jednak chcą oszczędzić jeszcze bardziej i biorą narzędzia w swoje ręce. - Zaczęliśmy pod koniec marca, w lipcu dom był gotowy - opowiada pani Agnieszka.
MoneyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 659
Komentarze (659)
najlepsze
@Chrzonszcz: A po co mam wyceniac czyjs czas skoro firmy robia to za mnie? xDDD
"ja z zona chcieliśmy zbudować dom więc wysłałem zonę na wczasy z dziećmi na 2 miesiące a sam z majstrem przepiliśmy cała forse więc zostawiła mnie żona i mieszkam z majstrem na działce pracowniczej bo jego żona też go zostawiła"
xD
Mistrz,hahahaha.
Łączna wartość tego co na zdjęciu około 100k złotych. Chciałbym wykończenie jeszcze zrobić za 50k ale nie wiem czy się zmieszczę.
Bekę mam z ludzi którzy kiszą się po blokach bo myślą że budowa domu to jakieś miliony złotych. Nie, w dzisiejszych czasach można to zrobić w jakieś 5 lat oszczędzając.
Zarabiam około 4500 zł miesięcznie odkładam 2500zl. Może ktoś powie że żyje przez ten czas jak
@ryhu: zawsze kisne z tego cytatu XD
@Stefan_Niesiolowski_cie_widzi: Zawsze z tego leje jak ludzie uwielbiają przypisywać sobie jakieś zasługi. W budowie domów to wręcz standard. To że ktoś mówi oględnie że "zbudowałem dom" to mi nie przeszkadza bo zrozumiała narracja. Ale to że ktoś podkreśla że SAM zbudował dom już mnie wyraźnie irytuje bo w przysłowiowe 99,999% inwestorzy nie zbudowali go dosłownie SAMI.
Pewnie w XXI, jak my wszyscy.
Wielu przypadkach stawianie konstrukcji z prefabrykatów trwa dosłownie 3-4 dni. To jest około 40-50 ton materiału i to wszystko przyjmuje na siebie wieniec.
Zasadnicza kwestia. Kupujemy beton B20. Po jaką cholerę skoro według obiegowych opinii już połowa jego wytrzymałości jest zdolna do przyjęcia
@yahoomlody: Do tego akurat nie trzeba mieszkać na wsi. W mieście jest to samo. ;) Jedyna różnica jest taka że na wsi się długo "jedzie" do pracy, a w mieście długo "stoi" do pracy.