I bardzo dobrze się zachował, tak samo jak komuś samochód się rozkraczy to w interesie wszystkich jest aby jak najszybciej zepchnąć go z drogi. Tak i tutaj upłynnienie ruchu było wskazane i potrzebne. A kto komu pomógł to bez znaczenia.
@ElCidX: z roku na rok w kwestii podejścia do drugiego człowieka na drodze jest coraz gorzej. Ostatnio gościowi Nissan Patrol zdechł na skrzyżowaniu, to otrzymał tylko salwę z klaksonu, ale żeby ktoś zapytał człowieka czy można mu jakoś pomóc to niestety zero odzewu. Ściągnąłem go na pobliską stację, to nie wiedział za bardzo co się dzieje, bo jak sam mówił dobre 20 minut tam stał i nikt nawet nie zaproponował pomocy
nie jej wina, że ani szkoła jazdy, ani instytucja państwowa nie potrafiły zweryfikować jej umiejętności i dostała licencję na poruszanie się autem po drogach. Sami uznali, że jest do tego zdolna
@niezwornowazony: To też nie jest takie proste. Mogła mieć wystarczające umiejętności do ruszania pod górkę Fabiami na kursie i egzaminie. Potem, jak większość osób, przesiadła się do czegoś starszego o te 10-20 lat, w tym przypadku Opla Corsę, w którym
@pomarancza_testovirona: wyjąłem już dawno, sle nie mniej niż seba w ałdi denerwują mnie takie baby które jadą 35km/h/50, na autostradzie z rozbiegówki wskakują pod auto mając 50km/h jeszcze gdzie linia ciàgła, albo zaparkują w taki sposób, że zablokują 3 inne miejsca, "bo nie umie cofac"
Przestali na nauce jazdy uczyć ruszania z ręcznego?
@Bromatologia: mnie uczyli, nawet miałem na egzaminie, a potem po odebraniu prawka jechałem pierwszy raz autem (jeśli tavrię można nazwać autem) i zgasło mi to dziadostwo na górce. Od razu stres, nerwy, oczywiście próba ruszenia i zgasło, kolejna to samo, a dodatkowo obok siedział mój tata i zamiast mnie uspokoić i coś spokojnie powiedzieć, to się darł "WIĘCEJ GAZU! MNIEJ SPRZĘGŁO PUSZCZAJ!!!" -
Ta wycieraczka latajaca na tylniej szybie to dla mnie jasny wskaźnik, jaki poziom stresu ona miała i co za emocje tam były w tym aucie (•‿•) znam z autopsji, zawsze jak coś się dzieje strasznego, to mi się jakoś wycieraczki włączają xD
@swiniakstatysta ciekawe. W sumie facet jest prosty i mówienie takich rzeczy wprost (i wymienianie wszystkich) to właśnie uwagi sugerujące co poprawić. No ale kobieta to może odbierać jako 100% krytykę i się zrazić.
Komentarze (196)
najlepsze
@niezwornowazony: To też nie jest takie proste. Mogła mieć wystarczające umiejętności do ruszania pod górkę Fabiami na kursie i egzaminie. Potem, jak większość osób, przesiadła się do czegoś starszego o te 10-20 lat, w tym przypadku Opla Corsę, w którym
@Bromatologia: mnie uczyli, nawet miałem na egzaminie, a potem po odebraniu prawka jechałem pierwszy raz autem (jeśli tavrię można nazwać autem) i zgasło mi to dziadostwo na górce. Od razu stres, nerwy, oczywiście próba ruszenia i zgasło, kolejna to samo, a dodatkowo obok siedział mój tata i zamiast mnie uspokoić i coś spokojnie powiedzieć, to się darł "WIĘCEJ GAZU! MNIEJ SPRZĘGŁO PUSZCZAJ!!!" -