Przecież tam się nie sprzedaj rzeczy tylko kredyty na produkty. Tam wszytsko jest na raty. Wszyscy robią nagonke na firmy sprzedające niby ten szmelc, a nikt nie pyta się banków dlaczego udziela kredytów w ten sposób? Może od tej strony trzeba podejść do tej sytuacji?
@Ama-gi: Zgadza się. Pisali kiedyś o starszej babce, która po pokazie nie chciała niczego kupić, bo nie miała kasy (tam chodziło o jakieś lecznicze badziewie), to wzięli ją sposobem, że dają jej jakieś prezenty, za które nie musi płacić i jak miała pokwitować odbiór, to tak naprawdę podpisywała umowę kredytową. Po jakimś czasie dostała pismo, że zalega z ratami.
Nie żal mi ich. Przestałem odczuwać smutek z powodu oszukiwania emerytów przez takich ludzi, bo tym co młodym osobom ci niewinni staruszkowi zgotowali podczas wyborów.
Pragnę zauważyć, że to nie jest naciąganie emerytów, znam ludzi od 25 do 60 lat którzy mają całą kolekcje robotów kuchennych i odkurzaczy (ale by się pan od prezentacji #!$%@?ł, przecież to nie jest odkurzacz, to aż 15 urządzeń, z których odkurzacz to tylko jedno) po 6,7 czy 10 tysięcy. Więc to nie jest naciąganie emerytów, to jest trzepanie z kasy naiwniaków i pod tym względem jak dla mnie wolny rynek. Inna
@ej-no-nie-przesadzaj: są ważne, w każdym kraju akwizycja istnieje, a o ochrone kupującego zadbano, np. Gwarantując możliwość zwrotu w ciągu 14 dni. Nie mówie tu o "firmach" które chińskie garnki za 100zł wciskają po 3.000 a potem firma znika. Vorwerk na thermomixa daje 30 dni na zwrot, ten odkurzacz również można zwrócić i serio oni nie robią z tym problemów. Te gówna kupują ludzie, którzy
bo Vorwerk ma politykę, że thermomix można kupić tylko na prezentacji
@mazaken: Z ciekawości sprawdziłem. W UK można kupić na ich stronie - TM6 1149 funtów. Tanio nie jest. Prawdopodobnie, w Europie zachodniej w ogóle nie mają kanału sprzedaży na prezentacji - nigdy o tym nie słyszałem.
Nawet w telenowelach dla debili tyle razy już przestrzegali przed oszustwami na wnuczka, policjanta i garnkami, a stare raszple dalej podpisują wszystko bez czytania, bo "pani przy biurku nalega na szybsze ruchy kolejki".
#!$%@? im w dupę. Prezydenta potrafią wybrać, a umowy kredytu nie rozróżniają od pokwitowania odbioru. (-‸ლ)
Bo większość starych ludzi nie tylko emeryci ale ludzie już tak koło 50 wzwyż mają tak wysokie ego są tak przekonani o swojej nieomylności myślą że jak żyli w komunie to są mega zaradni i inteligentni to są ludzie którzy nigdy nie przyznają się do swoich błędów a prawda jest taka że pierwszy lepszy złodziejaszek ich okiwa to są ludzie którzy są przyzwyczajeni do komuny państwo o ciebie dba załatwia ci prace
Znam takiego dziadziusia milusia co całe życie prał swoje dzieci i żonę powrozem. Plądrował domy swojej i szwagra po ich śmierci... Sąsiada za miedzę by zabił a teraz jest słodki jak miód bo już nic nie może nabruzdzic ani zrobić nikomu bo na dupie musi siedzieć...
W tym temacie coś się jednak zmieniło bo do mnie już od dawna nie dzwonią. No chyba że te firmy porobiły sobie jakieś bazy danych z numerami na które lepiej nie dzwonić i tu się przyznam że niespecjalnie bywałem dla tych ludzi miły.
Nigdy nie miałem stacjonarnego. Te kanalie dzwoniły na komórkę.
@bohors: czyli zgaduję że Twoja praca wiąże się z częstym podawaniem numeru swojej komórki? Do mnie nigdy, przenigdy nic takiego nie zadzwoniło, przez 20 lat posiadania komórki. Może z 5 razy max podawałem swój numer oficjalnie jak organizowałem imprezy ale nikt tego nie podłapał.
Chętnie bym się przeszedł na taki pokaz. I w momencie, gdy prowadzący powiedział by: "Ten wspaniały masażer gałek ocznych firmy mass-oko, kosztuje tylko 5500 zł z możliwością kupienia na raty", ja bym rzekł: "Proszę pana, ja tu na internecie widzę masażer tej samej firmy i widzę, że kosztuje on nie więcej niż 50 zł."
#!$%@?, chciałbym widzieć minę naciągaczy. W dodatku powiedział bym, że nagrałem całą prezentację i odpowiednie służby są już
Reporter zapomniał ocenzurować kod QR ( ͡°͜ʖ͡°) Firma produkująca te wspaniałe urządzenia jest tak nowoczesna, że nie potrzebuje ani NIPu, regonu czy nawet adresu, ważne, że jest telefon oraz firmowy gmail.
Jak już ktoś się śmieje ze starych ludzi to tylko pragnę zauważyć, ze kredyty konsumenckie pod dekiel na nowe auta, wielkie tv, najnowsze srajfony itp oraz inne chwilówki, którymi spłacają poprzednie chwilówki to biorą ci młodzi jakże najmądrzejsi, którzy nawet w demencji nie mają wymówki.
@sokotra: nie do końca to wina tych (młodych) ludzi, tak jest obecnie wykreowany świat, konsumpcjonizm i mienie mają zapewnić szczęście i przypływ dopaminy do mózgu, a wszystko to promowane w mediach wszelkiego rodzaju.
To akurat nic dziwnego i nic nadzwyczajnego. Władza od wójta Bzdziszewa, po urząd prezydenta tak działa od lat, więc dlaczego komiwojażerzy mieliby tego nie praktykować.? Przecież to jedno i to samo. Czym się różni podpisaniem umowy handlowej opatrzonej dziesiątkami dopisków w stylu "drobnym drukiem" od założenia dowolnej firmy i zarejestrowania sie jako płatnik vat (patrz ustawa o vat)? Toż to ten sam ...uj. Jeszcze relacja emeryt - nieuczciwy sprzedawca jest o tyle
Komentarze (152)
najlepsze
@ej-no-nie-przesadzaj: są ważne, w każdym kraju akwizycja istnieje, a o ochrone kupującego zadbano, np. Gwarantując możliwość zwrotu w ciągu 14 dni. Nie mówie tu o "firmach" które chińskie garnki za 100zł wciskają po 3.000 a potem firma znika. Vorwerk na thermomixa daje 30 dni na zwrot, ten odkurzacz również można zwrócić i serio oni nie robią z tym problemów. Te gówna kupują ludzie, którzy
@mazaken: Z ciekawości sprawdziłem. W UK można kupić na ich stronie - TM6 1149 funtów. Tanio nie jest. Prawdopodobnie, w Europie zachodniej w ogóle nie mają kanału sprzedaży na prezentacji - nigdy o tym nie słyszałem.
Teatrzyk, ale za to jakie emocje!
#!$%@? im w dupę. Prezydenta potrafią wybrać, a umowy kredytu nie rozróżniają od pokwitowania odbioru. (-‸ლ)
Podatek od głupoty został pobrany.
@bohors: ja zlikwidowałem stacjonarny.
@bohors: czyli zgaduję że Twoja praca wiąże się z częstym podawaniem numeru swojej komórki? Do mnie nigdy, przenigdy nic takiego nie zadzwoniło, przez 20 lat posiadania komórki. Może z 5 razy max podawałem swój numer oficjalnie jak organizowałem imprezy ale nikt tego nie podłapał.
Albo takie typowe fejki w gazetach, typu "ten lek może polepszać wzrok", a to jakiś gówniany wyciąg z borówki amerykańskiej za 200 zł xD xD
Jak się tak boisz to nie lepiej kupić mąkę i samemu upiec chleb, to nie takie trudne.
#!$%@?, chciałbym widzieć minę naciągaczy.
W dodatku powiedział bym, że nagrałem całą prezentację i odpowiednie służby są już
Teraz oszukuje sie starych ludzi na panele fotowoltaniczne i pompy ciepla do starych domów obiecując szybki zwrot inwestycji.
Firma produkująca te wspaniałe urządzenia jest tak nowoczesna, że nie potrzebuje ani NIPu, regonu czy nawet adresu, ważne, że jest telefon oraz firmowy gmail.