Wielki kawałek blachy za miliardy zaprojektowany, zbudowany i doglądany przez setki naukowców, napędzany wymyślnym paliwem rakietowym - 150m. Jeden mały, chudy, wąsaty polak w Willingen na bułce z bananem - 151,5m ( ͡°͜ʖ͡°)
@BonifacyDX: blacha to tam mały pikuś, najgorsze i najdroższe (poza paliwem) są silniki które jest na tyle ciężko zrobić że chińczycy mimo swojego "zaawansowania" dalej nie mogą zrobić nic ciekawego ani mocnego
No nie wiem z jakichś lżejszych i wytrzymalszych jednocześnie materiałów typu kompozyty, tytan, duraluminium, karbon?
Blacha, serio?
@lado_lado: No podgrzej kompozyt czy aluminium do 300C i zobacz jaką ma wytrzymałość, to będzie jasne dlaczego tak. Poza tym widać na zdjęciach z wnętrza że to ładna konstrukcja półskorupowa w stylu lotniczym.
@rt_of_vnt: @nie_swiruj: Test nowej generacji silników, które docelowo mają być montowane w nowej generacji rakiet do wyprowadzania obiektów dużej objętości na orbitę :)
@rt_of_vnt: Chodzi konkretnie o to, że na naszych oczach powstaje pierwszy w historii ludzkiej cywilizacji, prawdziwy statek kosmiczny. Ludzie tego do końca nie kumają – to nie jest rakieta w takim rozumieniu, w jakim przywykliśmy myśleć o rakietach. To jest rakieta w rozumieniu statków kosmicznych, które opisywał Lem – taka, która może polecieć na praktycznie dowolne ciało niebieskie (z załogą liczącą kilkadziesiąt osób w komfortowych warunkach), gdzie da się wylądować, wylądować pionowo na skrawku w miarę płaskiej powierzchni, a następnie wystartować (żaden element konstrukcji nie wymaga wymiany). Zastosowane w silnikach Raptor paliwo może być w całości pozyskiwane na Marsie.
Co więcej, ten pionierski statek nie jest konstruowany w celu jakiejś pojedynczej misji, a jako analogia "Forda T" dla przemysłu motoryzacyjnego. Starship pozwoli bowiem na drastyczne (!) obniżenie kosztu wyniesienia ładunku na orbitę, co pozwoli spopularyzować eksplorację kosmosu. To nie jest rakieta w stylu NASA, tylko koń pociągowy nowego, wielkiego przemysłu komercyjnych lotów kosmicznych – SpaceX planuje wyprodukować setki Starshipów (będzie niedługo powstawała hala produkcyjna w stylu TESLA GIGA FACTORY, obecnie SpaceX testuje i modyfikuje założenia projektowe), kursujących w regularnych oknach startowych Ziemia-Mars. Statek ma być przede wszystkim niezawodny i możliwy do szybkiego wyprodukowania oraz naprawy.
Ten i przyszłe testy pokazują, że zespół SpaceX póki co pozytywnie weryfikuje założenia Muska, czyli m.in. pomysł na wykorzystanie stali
Komentarze (185)
najlepsze
Jeden mały, chudy, wąsaty polak w Willingen na bułce z bananem - 151,5m ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lado_lado: To z czego się robi?
@lado_lado: No podgrzej kompozyt czy aluminium do 300C i zobacz jaką ma wytrzymałość, to będzie jasne dlaczego tak. Poza tym widać na zdjęciach z wnętrza że to ładna konstrukcja półskorupowa w stylu lotniczym.
p.s. blacha może być też tytanowa czy aluminiowa
Komentarz usunięty przez moderatora
Co więcej, ten pionierski statek nie jest konstruowany w celu jakiejś pojedynczej misji, a jako analogia "Forda T" dla przemysłu motoryzacyjnego. Starship pozwoli bowiem na drastyczne (!) obniżenie kosztu wyniesienia ładunku na orbitę, co pozwoli spopularyzować eksplorację kosmosu. To nie jest rakieta w stylu NASA, tylko koń pociągowy nowego, wielkiego przemysłu komercyjnych lotów kosmicznych – SpaceX planuje wyprodukować setki Starshipów (będzie niedługo powstawała hala produkcyjna w stylu TESLA GIGA FACTORY, obecnie SpaceX testuje i modyfikuje założenia projektowe), kursujących w regularnych oknach startowych Ziemia-Mars. Statek ma być przede wszystkim niezawodny i możliwy do szybkiego wyprodukowania oraz naprawy.
Ten i przyszłe testy pokazują, że zespół SpaceX póki co pozytywnie weryfikuje założenia Muska, czyli m.in. pomysł na wykorzystanie stali
Przy okazji, jakieś tam wycieki w silniku mają, w 0:38 na filmiku od SpaceX widać jak metan się pali nie tam gdzie trzeba ;-)
Jeszcze zamontowali Raptora niecentrycznie, żeby się pochwalić wektorowaniem ciągu i dryftowaniem silosem zbożowym 50 metrów nad ziemią. Szacun!
To raczej nie może być metan, bo metan nie dawałby takiego koloru. Na reddicie pisali, że to prędzej jakiś smar czy inny płyn. Ja się nie znam.
@SpaghettiSupernova: Właśnie kolor dość dobrze pasuje. To nie jest spalanie mieszanki metanu z tlenem tylko samego metanu w atmosferze. Jak to jest spokojne spalanie to kolor będzie czerwony-pomarańczowy-żółty, zależy od tego ile jest powietrza, jak szybko się spala, etc... https://portalnaukowy.edu.pl/index.php/eksperymenty/169-eksperymenty-z-metanem?showall=1&limitstart=
Spalanie metanu z