Wrona pomaga przejść jeżykowi przez jezdnie

Jeż po kilku dziobnięciach dostał nauczkę i pewnie następnym razem skorzysta z przejścia dla pieszych. (ʘ‿ʘ)

[HeniekZPodLasu]

Możliwości widzę takie:
1. Pili razem i jeżyk jest odprowadzany na chatę.
2. Jeżyk jednak dziś popił i dopadła go stara.
3. Jeżyk jest ścigany do pracy.

[mdesign]

@HeniekZPodLasu: 4. Jeżyk poszedł się r-------ć pod tirem, bo miał dość swego plugawego żywota, ale zapomniał że wisi wronie jeszcze 2 tysiące ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PrawilnyLewak]

@NoOne3: Zaraz śmieszne ( ͡° ͜ʖ ͡°) jerzyk

[R187]

Śmieszne pieski

[R187]

głaskanie chorego ptaka, który nie potrafi odlecieć.

@evilonep: "Nie znam się, ale się wypowiem", na innym filmie widać, że lata bez problemu:

[evilonep]

@R187: ok. To nie jest chory. Nie usunę komentarza żeby inni widzieli, że nie miałem racji i można wysnuć nieprawidłowa tezę.

[rainman90]

Najpierw wyladowal samolotem bez kol, teraz to! Szacunek panie Wrona

[M.....s]

@rainman90: Wrona miał koła jak lądował.

[dos_badass]

Wrona miał koła jak lądował.

@Masteriks: ale on nie pisze o kołach, tylko o kol, czymkolwiek to jest.

[chce_miec_psa]

lubie takie filmiki (｡◕‿‿◕｡)

[Simmonides]

Nie ma zakonczenia... jezyk stwierdzil ze kraweznik za wysoki i wrocil... a ze z drugiej strony taki sam kraweznik wiec zawrocil znowu... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krulwypoku_IgB6]

Wrony są dość inteligentne. Ta czeka aż ktoś przejedzie jeża żeby zjeść jego padło i gania go po drodze.

[filip8192]

@krulwypoku_IgB6: To by się kłóciło z tym, że go popycha pod samą krawędź ulicy, mimo że bez jego dziobania stoi w miejscu.

[Nicolas_Bourbaki]

@Flo44LJA: Abstrakcyjne myślenie polega na tym, żeby zjeść jeżyka. jeżeli to jest kręcone teraz to wrony mają pisklęta i muszą je wykarmić. Często chodzę do parku z dziećmi i nie raz widziałem jak wrony atakują małe psy.

[krzywy_odcinek]

@JuhNya: mógł chwilę zaczekać i nie interweniować, to miałby łatwy do dziobania, placek z jeża ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[iErdo]

Kiedyś szedłem ulica na osiedlu, i widziałem jak na linii siedziała Wrona z orzechem w dziobie, ewidentnie czekała, i dosłownie jak przechodziłem pod linią to zrzuciła na mnie orzecha, pierwsza myśl, no posrana Wrona, i poszedłem dalej, następnego dnia ogarnąłem, że ludzie czasami przypadkowo nadeotuja tam na orzechy spadające z drzew w ten sposób się rozłupują. Więc Pani Wrona zrzuca orzechy nie na ludzi, ale przed ludzi, żeby jej te orzechy rozgniotły

[ap0linary]

O K---A ALE FAJNY GOŁOMB