Rodzice twierdzą, że nauczyciele powinni zarabiać więcej
co za problem, zrobić zrzutę i doposażyć nauczyciela? ano tak - bo mówić to tak fajnie, niech ktoś da, a jak trzeba samemu to jesteśmy przeciwko prywatyzacji oświaty ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
co za problem, zrobić zrzutę i doposażyć nauczyciela? ano tak - bo mówić to tak fajnie, niech ktoś da
@lonegamedev: Wystarczyło nie kibicować rządowi gdy postanowił rozjechać nauczycieli. Może gdyby rząd widział, że ludzie ich popierają i nauczyciele by to widzieli to coś by wygrali.
a jak trzeba samemu to jesteśmy przeciwko prywatyzacji oświaty
Bo ciężko znaleźć empiryczne dowody na to że w jakimś państwie całkiem sprywatyzowana oświata zapewnia powszechny dostęp
Zawsze w takim temacie nie pojawia się informacja ile rzeczywiście zarabiają nauczyciele. Jak ktoś się pyta to odpowiada 3 brutto. Brednie. Proszę sprawdzić KN plus oświadczenia majątkowe nauczycieli, które są radnymi. Minimalną zarabiają tylko nauczyciele stażyści, a ich jest najmniej i oni są tylko przez rok czasu. Mają jednak także zastępstwa, nadgodziny, 13. Średnio nauczyciel zarabia 5500 brutto. Podstawa to 3817 plus 20% tej zasady i obowiązkowa 13. Daje to minimalną pensje
@antifafa: Brutto tyle zarabia. Pensja jest taka sama w podstawówce jak i w liceum. Podstawę masz 3817 zł + 20% zasady. Na start masz 4500. W wiejskich podstawówkach masz tez większą część etatu np. 20. Dodatkowo na wsi masz obowiązkowy dodatek wiejski 10% zasadniczego, czyli kolejne 400 zł. Jak jesteś wychowawcą to kolejne 300 zł. Już masz 5k BRUTTO. Najlepsi dobijają do 8k brutto rocznie, czyli około 90 tysięcy zł zarobku
@Rododendron123 Nie wiedziałam, że jestem taka bogata! Kurczę, dlaczego po 6 latach pracy w szkole wynajmuję mieszkanie z dwoma dziewczynami? Nikt nie chce dostać wychowawstwa, bo to tak wykańcza człowieka, że w czerwcu jest kłębkiem nerwów, za żadne pieniądze, ale dyrekcja wymaga, więc trzeba. Dyrektorzy nie chcą zatrudniać nauczycieli dyplomowanych, bo samorządy nie chcą im płacić. Dodatki są uznaniowe, w jednym miesiącu masz, w innym nie i nie jesteś się w stanie
Większe zarobki pod warunkiem, jeżeli na stanowiskach nie będą mlony, które dyktują z kartki, a na zadane pytanie zaczynają szukać w notatkach odpowiedzi, tylko prawdziwi nauczyciele z powołania zajarani nauczaniem i z fajnym prowadzeniem zajęć żeby nie zamulać.
Nie po to PIS ośmiesza środowisko nauczycieli od 5 lat, żeby teraz przyznawać im podwyżki ( ͡°͜ʖ͡°) PS. Oczywiście, ze powinni dobrze zarabiać. Cały system edukacji powinien być także zreformowany od samych podstaw, bo dzisiejsze programy nauczania sięgają jeszcze lat 70-tych czasów komuny. Świat poszedł do przodu, a edukacja nie. Za dużo czasu traci się w szkołach na naukę zbędnych rzeczy i zwykłą tresurę, a w
@madrzejszeotymniewspomniec: podstawy ekonomi? chcesz, żeby ludzie ogarnęli, że płacą podatki, że państwowe to nie za darmo i nie daj buk, żeby zaczęli dbać o zdrowie i uprawiać sporty, a towarzysz o ZUS pomyślał?
Nie po to PIS ośmiesza środowisko nauczycieli od 5 lat, żeby teraz przyznawać im podwyżki ( ͡°͜ʖ͡°)
@madrzejszeotymniewspomniec: co do osmieszania nauczycieli, z ta szkola telewizyjna troche przegieli, bo czesc zaczela drazyc dlaczego wyszlo az tak tragicznie zle. Duzo lepiej im akcja osmieszania poszla w przypadku policji. Po prostu wiedza ze w kazdym zawodzie jest jakis procent nadgorliwych mend, dali niejasne przepisy umozliwiajace dowolne interpretacje,
Jeśli rodzice chcą by nauczyciele zarabiali więcej, to niech im dopłacają. Przecież pensja nauczyciela i tak jest opłacana z ich kieszeni, poprzez podatki. Samodzielnie dopłacając mogą jeszcze wskazać, któremu nauczycielowi faktycznie się należy, a któremu nie.
No skoro tak rodzice uwazaja to niech siegna do kieszeni i co miesiąc zrobią dodatkowy przelew. Według mojego rozeznania to. 70% nauczycieli nadaje się na bruk a reszta powinna dostać podwyżki.
@Okayama: ale tylko dla nowych nauczycieli. Wiadomo, rozpasane bydło nie odda koryta. Chociaż z drugiej strony od tego jest państwo by odebrać przywileje a dać wyrównanie w wynagrodzeniu.
Jeśli chcecie mieć dobrą kadrę to musicie i płacić żeby była konkurencja i ludzie z ambicjami i wiedzą chcieli tam pracować. Dzisiaj jest selekcja negatywna bo za 1500 zł po studiach to szkoda komentować, jeszcze w takim środowisku jakim teraz jest szkoła (tylko z nazwy, bardziej to zoo gdzie to uczniowie robią co chcą), moim zdaniem nauka dzieci to jedno z najważniejszych zadań.
Nie oszukujmy się Pedagogika to jedne z prostszych studiów... w Poznaniu na rekrutacje liczy się tylko zdana matura i nie ważne jaki masz wynik ma być 30% i liczy sie zasada kto pierwszy ten lepszy (złożenie papierów) xddd Przedmiot przedmiotowi nie jest równy Zawsze więcej ma do sprawdzenia nauczyciel od Polaka, ang albo matmy Ewentualnie w lo przedmioty rozszerzone biologia, chemia i geografia to tez coś robią
Jak jedna uprzywilejowana grupa zawodowa zacznie zarabiać więcej to zwiększą podatki żeby to zrekompensować i z automatu zwykli ludzie zaczną zarabiać mniej.
Jasne, że powinni zarabiać więcej, tak jak wszyscy ludzie którzy są (albo chcielibyśmy żeby byli) specjalistami powinni zarabiać tyle, żeby przyciągnąć naprawdę wybitne jednostki.
Problem polega na tym, że w obecnej sytuacji można mieć genialnego nauczyciela, ale tenże i tak będzie musiał lecieć z kluczem (który jakiś rewelacyjny nie jest), i uczyć salę 30 osób, gdzie większość nie chce tam być. Do tego dużo czas u i pieniędzy jest marnowane na gównoprzemioty
Bo rodzice obecnie prowadzą dom, pracują w domu i uczą dzieci. I to przez całą dobę. Odwróćmy sytuację. Jak już nauczyciele wrócą do racy to dorzućmy im jakąś prostą niskopłatną pracę. Np kasjerki ale przez 8-10 godzin. Wiem że to niewykonalne i to nie będzie proporcjonalne ale pokazuje skąd ten moim zdaniem fałszywy w artykule pogląd o tym że rodzice chcą aby nauczyciele zarabiali więcej. Przecież nauczyciele nawet nie robią dzieciom posiłków
Ludzie naprawdę nie ogarniają, że niski poziom nauczania jest spowodowany słabymi zarobkami? Kto normalny będący ekspertem w danej dziedzinie pójdzie pracować za marne 2,5 tysiąca złotych na rękę? Przecież to oczywiste, że jeśli zawód będzie lepiej płatny, to będzie więcej chętnych na stanowisko nauczyciela niż wolnych miejsc i szkoła zatrudni bardziej kompetentnego nauczyciela.
Patrząc na moje doswiadczenie, że ponad 80%nauczycieli to ofermy, bądź ludzie którzy nic nie chcą przekazać a jedynie popisywac się wiedzą to uważam że powinni zarabiać zdecydowanie mniej.
To niech im zapłacą więcej skoro tak uważają. Oświata powinna zmierzać do prywatyzacji, z państwowymi stypendiami na zdolnych uczniów. Do życia w społeczeństwie wystarczy max. 6 lat podstawówki później i tak jeśli ktoś nie ma chęci do nauki to nic nie pamięta a jak się czymś interesuje to się z internetu nauczy.
Niemal 80% rodziców uważa, że powinni zarabiać więcej, po tym jak dużo uwagi poświęcają dzieciom podczas nauczania zdalnego.
ale pytanie powinno być nie czy powinni zarabiać więcej tylko czy rodzice są skłonni płacić więcej. Poza tym jak otworzą szkoły to ten procent drastycznie spadnie bo bardzo krótkim czasie.
Komentarze (276)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
co za problem, zrobić zrzutę i doposażyć nauczyciela? ano tak - bo mówić to tak fajnie, niech ktoś da, a jak trzeba samemu to jesteśmy przeciwko prywatyzacji oświaty ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@lonegamedev: Wystarczyło nie kibicować rządowi gdy postanowił rozjechać nauczycieli. Może gdyby rząd widział, że ludzie ich popierają i nauczyciele by to widzieli to coś by wygrali.
Bo ciężko znaleźć empiryczne dowody na to że w jakimś państwie całkiem sprywatyzowana oświata zapewnia powszechny dostęp
Nikt nie chce dostać wychowawstwa, bo to tak wykańcza człowieka, że w czerwcu jest kłębkiem nerwów, za żadne pieniądze, ale dyrekcja wymaga, więc trzeba. Dyrektorzy nie chcą zatrudniać nauczycieli dyplomowanych, bo samorządy nie chcą im płacić. Dodatki są uznaniowe, w jednym miesiącu masz, w innym nie i nie jesteś się w stanie
PS. Oczywiście, ze powinni dobrze zarabiać. Cały system edukacji powinien być także zreformowany od samych podstaw, bo dzisiejsze programy nauczania sięgają jeszcze lat 70-tych czasów komuny. Świat poszedł do przodu, a edukacja nie. Za dużo czasu traci się w szkołach na naukę zbędnych rzeczy i zwykłą tresurę, a w
@madrzejszeotymniewspomniec: co do osmieszania nauczycieli, z ta szkola telewizyjna troche przegieli, bo czesc zaczela drazyc dlaczego wyszlo az tak tragicznie zle. Duzo lepiej im akcja osmieszania poszla w przypadku policji. Po prostu wiedza ze w kazdym zawodzie jest jakis procent nadgorliwych mend, dali niejasne przepisy umozliwiajace dowolne interpretacje,
szach-mat
Pedagogika to jedne z prostszych studiów... w Poznaniu na rekrutacje liczy się tylko zdana matura i nie ważne jaki masz wynik ma być 30% i liczy sie zasada kto pierwszy ten lepszy (złożenie papierów) xddd
Przedmiot przedmiotowi nie jest równy
Zawsze więcej ma do sprawdzenia nauczyciel od Polaka, ang albo matmy
Ewentualnie w lo przedmioty rozszerzone biologia, chemia i geografia to tez coś robią
Problem tkwi również w programie
Problem polega na tym, że w obecnej sytuacji można mieć genialnego nauczyciela, ale tenże i tak będzie musiał lecieć z kluczem (który jakiś rewelacyjny nie jest), i uczyć salę 30 osób, gdzie większość nie chce tam być. Do tego dużo czas u i pieniędzy jest marnowane na gównoprzemioty
Przecież nauczyciele nawet nie robią dzieciom posiłków
ale pytanie powinno być nie czy powinni zarabiać więcej tylko czy rodzice są skłonni płacić więcej. Poza tym jak otworzą szkoły to ten procent drastycznie spadnie bo bardzo krótkim czasie.