Polacy masowo wracają do kraju. W piątek ponad 15 tys.

Funkcjonariusze Straży Granicznej skontrolowali w piątek ponad 15 tys. osób, które przybyły do Polski - poinformowała w sobotę Straż Graniczna. To średnio o kilka tysięcy osób więcej niż przeciętnie w poprzednich dniach.

[KrulZiemniakuw]

Niektóre komentarze tutaj, nawet te najbardziej plusowane przypominają kółko wzajemnej adoracji, a dokładnie pierdy, które generuje zwykła patologia i bieda umysłowa na fp dla polskich emigrantów w różnych krajach. Czuję to samo obrzudzenie czytając bzdury i szczucie siebie nawzajem, które jest popierane.

[waporyzer]

@mirek8392: poprzez krzyk łatwiej się roznosi.

[szyp]

@waporyzer: i jeszcze ten tekst "chyba cię matka kultury nie nauczyła, k---a"

[unguided1989]

A mi się kończy urlop i jutro jadę ¯_(ツ)_/¯

[q.....A]

Zablokować wjazd do kraju.
Wracajcie Sebastiane tam do swoich Hansów, Johnów i Pierrów, skoro tam Wam u nich się dobrze robiło.

[yeloneck]

@qLA: no dobrze się robiło, ale teraz roboty nie ma, wiec po co siedzieć na marne?

[q.....A]

@yeloneck:
To gnij tam, a nie tu Seba powracasz.
Możesz nawet na ulicy ¯\_(ツ)_/¯

[mamarysh]

I będzie więcej. Idą święta, to zjeżdżają. Normalne w tym czasie...

[M.....h]

Nie ma to jak w domu

[blargotron]

Wiem, ze to niezgodne z konstytucją nawet, ale nie mogą ich nie wpuszczać? Czy jak wprowadzą stan klęski żywiołowej to będzie można szczelnie zamknąć granice?

[open_or_die]

Zaczął się sezon urlopowy więc ludzie wracają.

[K.....y]

@open_or_die: tak jest, majówka w przyszłym miesiącu a on jak ma 1000 funtów to już 5k i sobie odpocznie

[amcio]

Jak na zachodzie kryzys i zwolnienia to wracają tak jak Ukraińcy z Polski do siebie. Norwegia już ponad 10 % bezrobocia, zaraz Grecja, Chorwacja, Niemcy, Holandia pomijam Włochy i Hiszpanie, Kanary - wszystko leży na łopatkach. Dopiero zaczyna się dołek na zachodzie i wszystko powoli pada jak i u nas. Jeszcze taki kwiecień i maj i będzie większa klęska niż od samego wirusa.

[Maziol]

@amcio: Mysle ze ten paraliz potrwa dluzej niz kwiecien i maj. Nie chcialbym byc zlym prorokiem, ale moze do konca roku to przejdzie.