@mboss1111: No tak, bo ludzie jeżdżący autobusem, to prawie to samo, co mecze i pochody na kilkadziesiąt (albo lepiej) tysięcy ludzi. Do tego zamknięte wszystkie knajpy, szkoły, kontakty społeczne ograniczone w 90% - a i tak na starcie mieliśmy ich sporo mniej niż Hiszpanie. Aha, no i wykresy mówią całkiem co innego niż Ty. Ale co tam, panikę zawsze można siać, plusy same się nie zbiorą, co?
@Alpherg: Jeśli dobrze widzę, to na wykresie Czechy powinny być zamienione kolorystycznie z Włochami w stosunku do legendy. Czy mój monitor i moje oczy się mylą (a dziś po tylu godzinach przed ekranem mogą)? Oczywiście wykres super, jeden z niewielu trzeźwo myślących tu ludzi w tych czasach histerii i paniki.
Na kilka dni przed zredukowaniem liczby połączeń, dwa razy wrzucałem znaleziska na ten temat. Dowiedziałem się wtedy od wykopków, że to świetna decyzja, bo ludzie mają siedzieć w domu, autobusy wożą powietrze, a ja się czepiam. Mądry polak po szkodzie.
Dobra rada do mieszkańców Gdańska co muszą poruszać się zatłoczoną komunikacja miejską, dokumentujcie tłok, i w razie jak będziecie mieli uszczerbek zdrowia w wyniku zarażenia, np. uszkodzone płuca , sprawa przeciwko miastu że nie zastosowali się do wprowadzonego prawa i będzie można uzyskać sądownie jakieś odszkodowanie.
@sylwke3100: Ostatnio nie poruszam się komunikacją miejską ale jak coś przejeżdża to zwracam uwagę, że we Wrocławiu kursują prawie puste, a miasto dziś poinformowało, że uruchamia większą ilość połączeń żeby zniwelować tłok. Trzeba sobie jakoś radzić.
Szanowni Uzytkownicy. Musicie zrozumiec specyfike miasta Gdansk. Wladzae tego miasta zawsze byly nakierowane na elite i same taką są (albo sie za taka uwazaja). Dla nich ktos, kto nie porusza sie wlasnym samochodem lub takiego nie posiada jest tworem dla nich pomijalnym, niewyobrazalnym. I to nawet nie wynika z jakiejs ich zlej woli. Po prostu taka sytuacja nie miesci im sie w glowie. Dla nich to po prostu element konieczny tylko dla
@piotrpiotrpiotr: co ty pieprzysz? To nie kwestia miasta, tylko zidiocenia ludzi. Idę o zakład, że ponad połowa ludzi w tych autobusach mogła spokojnie zostać w domu. Gdzie jadą te wszystkie dziadki? Do pracy? Raczej nie sądzę. W domu, #!$%@?, siedzieć, a nie się szlajać.
@piotrpiotrpiotr: O czym ty chłopie gadasz? Stare babki i dziadki nie mogą usiedzieć w domu i wymyślają. Samemu wiem po swojej rodzince jak to wygląda. W dobie COVID-19 wielkim plusem jest to, że mamy dom na wsi i jest przynajmniej kawałek podwórka gdzie można bezpiecznie wyjść. Ale na nic mówienie dziadkom czy mamie żeby unikali pracy na dworze, bo pogoda jest zdradliwa, jak się przeziębią to obniżą sobie odporność, a z
Napiszę jak wygląda to w moim mieście gdzie rozwiązano problem komunikacji - MKS przestały jeździć i nie jest to odosobniony przypadek w Polsce. W samym pomorskim jest stosunkowo mało przypadków zachorowań a jak znam życie z 1/3 kierowców poszła na zwolnienia lub opiekę. Państwo powinno promować maski ale ich nie ma, więc wciska kit że są niepotrzebne, powinno się promować wspólne podróżowanie pełnymi samochodami w miarę stałym składzie. W Gdańsku jest świetna
Nie wiem jak to wygląda w każdym mieście ale u mnie puścili autobusy/ tramwaje jak w weekend (rzadziej) a teraz zdarza się #!$%@? do pasażerów że jest ich za dużo.
Komentarze (110)
najlepsze
@Edek_Niemiec: zawsze
Oczywiście wykres super, jeden z niewielu trzeźwo myślących tu ludzi w tych czasach histerii i paniki.
@Atalas: bo w większości autobusy wożą powietrze
@chris_june: Czyli powinni się przesiąść do wrocławskiej komunikacji a nie tłoczą się w gdańskiej ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
W Gdańsku jest świetna