Szpital za maseczki płacił 12 groszy. Teraz firma chce 4,6 zł - skandal
– Nie mieliśmy dostawy materiałów ochronnych. Nie wiemy, kiedy otrzymamy sprzęt – mówi dr Renata Godyń-Swędzioł, dyrektor Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. Narutowicza w Krakowie
JanParowka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
Winne są rząd i szpitale, brak zapasów środków ochrony osobistej - świetny pomysł. Przecież to nie jest towar, który musisz zużyć w 2 dni, bo się zepsuje.
@kondzio_kolega: Tyle że dyrektor miał umowy z terminami dostaw i płatności, a mimo zapewnień, w pewnym momencie dostawca zrywa umowę i proponuje nową za cenę 20 razy większą. W sytuacji zagrożenia obywateli to takiego dostawcę powinno się prowadzić pod ścianę.
Kiedy, 1 stycznia czy 15 marca?
@4x80: osoba odpowiedzialna za zakupy do #!$%@? i tyle. jakbym zarządzał szpitalem, to zapasy leków i sprzętu byłyby podstawą. jak to jest, że szpital zakaźny nie jest przygotowany na epidemię???
W praktyce wiele szpitali jest zadłużonych, kasy nie ma na nic i założę się, że doposazal się na bieżąco. Wybuchła pandemia, która pokazała jak to wszystko jest uposledzone.
Komentarz usunięty przez moderatora
Też nie ściągam, w dupie to mam
Na tym wlasnie polega przewaga opcji brytyjskiej. Ze moce produkcyjne wprawdzie nie ida na 100%, ale wciaz ida.
W czasie TAKIEGO kryzysu, gdzie ok 12% zarażonej populacji może wymagać hospitalizacji (przypomnę, po min. wartościach: ~36mln * 12% =~ 430k luda lekuchno), to może tak nie
To normlana praktyka w stanie wyjatkowym. Tylko u nas jak wykle bedzie spozniona i wdroza to za tydzien, jak bedzie z tysiac chorych i szpitale juz szlag trafi. Bo teraz nie ma kto podjac decyzji, ktore powinny byc podjete jeszcze w poprzednim tygodniu.
@Aster1981: jeśli chcesz nie móc ich kupić w ogóle, zamiast móc ale drożej, to tak - tak właśnie należy zrobić.