Dlaczego wolę brytyjskie podejście do epidemii [SKARŻYŃSKI]
Z perspektywy Wielkiej Brytanii to, co dzieje się np. w Polsce, wygląda, jakby rząd, kierując się nie rozsądkiem, ale politycznie motywowaną chęcią wyprzedzenia paniki, postanowił zniszczyć gospodarkę. Brytyjskie podejście do epidemii rozumiem – polskie pachnie mi populistycznym szaleństwem.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
- Odpowiedz
Komentarze (16)
najlepsze
W tym wypadku masz opinię jakiegoś konkretnego typa [Po to dopisali JEGO NAZWISKO W NAWIASIE, by było wiadomo, że to TYLKO JEGO ZDANIE]. A tutaj masz artykuł zupełnie odmienny https://wyborcza.pl/7,75968,25779253,profilaktyka-to-nie-histeria-badzmy-jak-koreanczycy-nie-jak.html i to w przeciwieństwie do omawianego tutaj artykułu ten głos został uznany za ważniejszy, bo jest bez paywalla.
Już wszystko