Koronawirus. Mszy nikt nie odwoła, a księża apelują. "Mamy uszy otwarte"
Na znak pokoju wierni powinni się pokłonić, a komunię przyjąć na dłonie. Jeśli ktoś nie chce korzystać z wody święconej, nie musi. Ale o odwoływaniu mszy przez koronawirusa nikt jeszcze nie myśli. - Odpowiedzialność
mlattari68 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 175
Komentarze (175)
najlepsze
Szkoda ze maja oczy szeroko zamkniete.
”Na Soborze Laterańskim IV (1215 r.) zadecydowano, że wszyscy wierni mają obowiązek osobiście przynajmniej raz w roku wiernie wyznać wszystkie swoje grzechy kapłanowi. Później, już na Soborze Trydenckim (1545–1563), doprecyzowano, że obowiązek ten dotyczy jedynie grzechów ciężkich. ”
Jak religia może pogłębiać własne zrozumienie? Powstały jakieś nowe
@Konlubiln: może jest na coś chora?
@Poitrus: Kościół dostaje tyle kasy od Państwa, a wcześniej majątku, że nie musi się martwić o tacę
@ATAT-2: Nie mają wyboru w sytuacji w pełni normalnej. W sytuacji, w której obecnie się znaleźliśmy ten problem prawa kanonicznego mógłby rozwiązać polski Kościół, ale leśne dziadki w imię swoich przekonań i betonu w głowie na to nie pozwolą. We Włoszech jakoś zrezygnowano z odprawiania mszy i świat się nie zawalił.
W dobie zagrożenia pandemią bardzo zjadliwego wirusa, ktoś uważa,
Ludzie 60+ to 2/3 wszystkich którzy oddali w wyborach głos na PiS
Dobra, czepiasz się- pokaz mi kogoś bez grzechu. Nie o to chodzi. Jednym z warunków dobrej spowiedzi jest mocne postanowienie poprawy. Ciężko mówić o
@KrzysiekEire: A sytuacja na dziś brzmi: biskupi spotykają się na KEP. Jakby się spotkali dziś, to byś krzyczał dlaczego nie wczoraj. Jak nie zamykają kościołów to ryk że narażają ludzi, jak zamkną, to będzie ryk śmiechu na Wykopie, że biskupi chyba nie wierzą w Boga skoro odcinają ludzi od Mszy. Cokolwiek nie zrobi Kościół, niezależnie kiedy, dla ludzi będzie
https://www.wykop.pl/link/5375835/tvp-zacheca-niepokalane-serce-nmp-o-powstrzymanie-koronawirusa-i-ochrone-ludzi/
Kiedy pojawia się okazja żeby starsi ludzie w większym stopniu wypełniali wewnętrzną potrzebę modlitwy w domu, to dla wielu ludzi lepiej żeby mimo wszystko fatygowali się do kościoła. To jest dopiero hipokryzja.