@ZdzicoKolan: jacyś tacy opanowani ci skośnoocy, był filmik jak jakiś dżapaniz kierowca #!$%@?ł swoim autem właśnie przed tą kilkumetrową falą, którą dosłownie miał na zderzaku i #!$%@? zjeżdżając z ronda nawet kierunki wrzucał xD
@SiekYersky: Opanowani i jacyś dziwni, bo babka jak idzie fala co chwilę mówi "sugoi" co z tego co kojarzę to wyraz podziwu, zachwytu. Edit. dziwny język bo niby znaczyć może też straszny, przerażający ;D
@dict: masakra... ten drugi wstrząc i bujające się lampy, te płaczące dzieci. I na końcu ta woda na pasie startowym. Jest kilka wideo które oddawały skalę zniszczeń z tamtej tragedii, to jest jednym z mocniejszych. Wykop
@leon-san: to teraz sobie zobacz gdzie to lotnisko się znajduje ( ͡°͜ʖ͡°) a przepraszam, nie zauważyłem że jest niepodpisane, ale od razu założyłem że to Osaka-Kansai
@ShpxLbh: @Akumulator: Na pełnym oceanie tsunami ma 20-30 cm wysokości i kilka kilometrów szerokości, na płyciźnie zwalnia i zwiększa wypiętrzenie. Tu statek pewnie płynął w miejscu o niezbyt dużej głębokości 100-150 m, fala nadchodząca z głębiny rowu oceanicznego już się wypiętrza. Przy czym wysokość do jakiej dociera na lądzie tsunami to nie to samo co wysokość czoła fali - to co widzimy na początku to efekt hamowania szybko płynącej wody
Pamiętam jak siedziałem wtedy w domu - w sumie już nie pamiętam dlaczego miałem wolne, w każdym razie miałem włączony TV. Pierwsze wiadomości: łojojo trzęsionko ziemii w japonii, ale spoko tam to nic nadzwyczajnego. drugie: mamy doniesienia o pewnych uszkodzeniach, ale nadal nic poważnego trzecie: no tsunami jest, ale niewielkie. czwarte: ... A sorry, jednak trochę dużawe. piąte: a w sumie coś nie tak z elektrownią jest.
@dodins: W Japonii trzesięnia ziemi są tak powszechne, że mimo procedur bezpieczeństwa niektórzy "pracoholicy" nie wstają od biurek, tylko sobie dalej w korpo klepią excele. Był chyba kiedyś o tym wykop.
@Paramount: bo wiele telefonów nie ma stabilizacji obrazu, a tutaj mamy kamerę typowo do nagrywania filmów stąd pewnie jest optyczna stabilizacja obrazu.
@hansrey: przeżyłem kiedyś kilkunastosekundowe trzęsienie ziemi (coś koło 5 w skali Richtera) i żyłem przekonaniem, że tyle one trwają; to była jedna z najbardziej przerażających chwil w życiu, a tu trwa to ponad dwie minuty i jest zdecydowanie mocniejsze :-O
@hansrey: Im dłuższy odcinek uskoku ruszył tym dłużej trwa całość bo jak w grzmocie pioruna stopniowo dochodzi do nas drżenie z coraz dalszej części uskoku. W Indonezji w 2004 wstrząs trwał z 5 minut.
Kto nie przeżył dużego trzęsienia ziemi nie zrozumie. Wtedy w marcu to nie było jedne trzęsienie. Trzęsło się co kilka minut przez prawie 3 miesiące non stop. Ja aż dostałem choroby morskiej.
@Tarriken77: Tutaj akurat surya - czyli słońce, a także pomyślność i dobrobyt. Odwrotna wersja (ramiona wskazujące przeciwny kierunek) odnosi się do hinduskiej bogini - Kali. Starożytny symbol euroazjatycki przywłaszczony przez Hitlera i spółkę w latach 30.( ͡°͜ʖ͡°)
widząc coś takiego od razu zaczęłabym się rozglądać za wodą i jedzeniem dla siebie i rodziny, korzystając z tego że reszta w panice robi zdjęcia jak woda zapieprza po lotnisku. widać że rozpierducha, bałabym sie że utkniemy w tym rozgardiaszu na długie dni jak nie lepiej... pozostaje tylko mieć nadzieję, że potrafiłabym sie otrząsnąć ze strachu i szoku na tyle szybko, żeby instynkt przetrwania i rozsądek wzięły górę. chyba nie da sie
Komentarze (93)
najlepsze
@dict: No. Troszku #!$%@? tam mieszkać.
Pierwsze wiadomości: łojojo trzęsionko ziemii w japonii, ale spoko tam to nic nadzwyczajnego.
drugie: mamy doniesienia o pewnych uszkodzeniach, ale nadal nic poważnego
trzecie: no tsunami jest, ale niewielkie.
czwarte: ... A sorry, jednak trochę dużawe.
piąte: a w sumie coś nie tak z elektrownią jest.
Acz nie chciałbym tam byc