ten nagrywający to kolejny przykład kierowcy bez odruchu depnięcia w hamulec, gdyby gość nie krzyknął zwolnij pewnie jechałby dalej tą samą prędkością aż sam by się wpierdzielił w sarnę
@szokoloko: Dobrze powiedziane, czasem patrząc na innych to właśnie tak jeżdżą. Oczy trawą zarośnięte, wlepione w jeden punkt i odcięci od tego co się dzieje dookoła, a później zdziwieni bo oni mają prawo.
Komentarze (190)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora