Mniej niż 8 zł na dzień. Wkrótce premiera raportu o biedzie Szlachetnej Paczki
Ekstremalna bieda to nie metafora. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 400 tys. Dziś ponad 2 mln Polaków balansuje na granicy fizycznego przetrwania. "Dwa miliony to wciąż za dużo, by nie dostrzegać problemu" - piszą twórcy najnowszego Raportu...
Gandalf_bialy z- #
- #
- #
- 217
Komentarze (217)
najlepsze
Z jednej strony to prawda że to głupie i spokojnie dałoby radę pomóc wielu osobom ale jak chcesz to zrobić?
Zabrać bogatym i dać biednym? Raczej to się nie uda xD
@pinkfloyd12: To jest mit panie. PiS wygrywa obecnie niemalże w każdej grupie społecznej. A nawet jeśli w jakieś przegrywa to nie z taką różnicą jak próbuje ci się wmówić. Zresztą powiedz szczerze, dziwisz się biednym emerytom, że głosują na kogoś kto im więcej pieniędzy obieca?
Ci emeryci w teorii i tak mają większe emerytury niż obecnie pracujący, więc co będzie za lat 10-20?
Skoro maja tak maleńkie emerytury, to z czegoś to wynika - może z tego, że nie pracowali?
Jak ktoś ma tylko rentę, a jest w wieku emerytalnym, to z jakiegoś powodu tej emerytury nie dostaje. Są różne powody, najczęstszym jest jednak
@Intervojager_1: a jednak jest sporo emerytów co za prlu prawie nic nie pracowali i to oni najczęściej dziś biedują i płaczą by pomóc a o tym ze całe życie na rentach siedzieli już nie mówią.
- całe życie jak idioci wierzyli że "państwo da", "państwo sie zaopiekuje", bo "sie należy".
- ich metody wychowawcze doprowadziły do tego, że ich własne dzieci ich nienawidzą
- nie mają za co żyć, a jednak głosują cały czas na zorganizowaną grupę przestępczą, która sprawia, że jeszcze bardziej nie będą mieli za co żyć.
1. wielu z nich całe życie pracowało na UoP i odprowadzało składki, więc chyba im się jednak należy.
2. no tutaj różnie bywa, równie dobrze mogli dzieci nie mieć lub mogły umrzeć przed nimi.
3. tutaj dochodzimy do sedna. Brak edukacji. Obecni 60-70 latkowie dorastali w zupełnie innych czasach. Mam okazję
@MUDAMUDAMUDA: Przecież tak było. Mieszkanie, telefon, auto: wszystko z przydziału, trzeba było czekać. Zresztą w PRLu ciężko było się dorobić bez układów i układzików albo trzeba było być grubym cwaniakiem. Dziś wyjeżdżasz za granicę jak masz wole i chęci (i zdrowie, czytaj jesteś młody).