Polska nie jest przygotowana na kryzys. Zmarnowaliśmy 4 lata dobrej koniunktury
„Jeśli kryzys, który przyjdzie, będzie bardzo duży i przychody państwa istotnie spadną, to środków trzeba będzie szukać po stronie sztywnych wydatków. Czyli albo obetniemy emerytury, albo świadczenie społeczne. Beneficjenci tych grup znów staną się ubodzy” - wywiad z dr hab. Joanną Tyrowicz
MalyBiolog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 298
- Odpowiedz
Komentarze (298)
najlepsze
Nie można ich wprowadzić, kiedy sytuacja będzie się pogarszać?
Po pierwsze, gdy już widać te problemy, to z reguły jest za późno. Wie pan, że w tak zwanym Jednolitym Pliku Kontrolnym, czyli wprowadzonym z wielką pompą narzędziu pilnowania, by przedsiębiorcy płacili VAT, widać doskonale, wręcz w czasie rzeczywistym, tak zwane zatory płatnicze? Ale marnie
Tak to jest jak do koryta dorwą się kryptokomuchy.
Taki Zandberg mnie zastanawia. Będzie walczył o wyższe wypłaty? Niech sam stworzy trochę miejsc pracy to zobaczy z czym się mierzy.
@pawelczixd: O ile do tej pory nie byłī za wysokie, taka jak u nas.
Ja tylko dodam od siebie "Bo zlikwidowano Otwarte Fundusze Emerytalne, co na parę lat tworzy iluzję niższego długu publicznego." - Rly?! To co trzymały OFE jak nie obligacje SP?
To tak jak ktoś jeździ starym trupem ledwo jadącym, dokłada do niego kupę kasy, lepi, szpachluje bo rdzewieje, silnik poniżej 10l nie zejdzie przy 70km/h...
A mógłby zainwestować i kupić kilkuletni, nie dokładać i przy 140km/h mieć spalanie 5l.
Moje auto, dzięki inwestycji w LPG (2500zł) założonym 4-5 lat temu, tylko w zeszłym roku zaoszczędziłem
@patriota-gospodarczy: Uszczelnienie w trakcie kryzysu nie zadziała. Mało firm będzie osiągać duży dochód.