Jaka kultura. Dali sobie po głowie, wynik oczywisty, każdy poszedł w swoją stronę. A teraz przypomnijcie sobie te patuski co się lały, co jedna drugiej o mało co nie zabiła nawalając leżącą.
@DesBatory: Kobiety inaczej się biją, każdy psycholog Ci to powie. Kobiety jak walczą między sobą to na śmierć i życie, tracą kompletnie hamulce. Tam, gdzie nawet najbardziej napięty typ odpuści, bo zobaczy, że wygrał, laska dalej będzie lała nieprzytomną oponentkę. Polecam filmy Agresywnego Wojtka, który opowiadał mnóstwo takich historii o lejących się laskach w klubach z czasów jak jeszcze stał na bramce. Dziewczyna, którą obezwładnił i puścił potrafiła mu #!$%@?ć tulipanem
@zgred: Powiem Ci z perspektywy policjanta co jest gorsze nafurany, niezniszczalny seba czy nawalona laska. -Nawalona laska. Sebe się spacyfikuje i jest spokój, najczęściej w pewnym momencie rozumie że jest na przegranej pozycji i kompletnie odpuszcza a po chwili to już w ogóle jest kolega. Pijana laska nie odpuści bo od dziecka jest przekonana że nikt jej nie uderzy, spacyfikujesz taką to zaraz milion białorycerzy będzie jej broniło, będzie krzyk, płacz,
Młody ma ruchy jak zawodowiec, jeżeli to nie jest ustawione to szacun. Postawa, kontrola, technika, wszystko jest. Nawet pod kątem przypału rozegrał to dobrze, poddanie lżejsze niż np. złamany nos.
Komentarze (125)
najlepsze
@McJerry: chwała bogu xD
Rumakował dalej, ale totalny absurd, bo nawet przez 0,1 sek nie miał przewagi w żadnej płaszcyźnie XD
Dziewczyna, którą obezwładnił i puścił potrafiła mu #!$%@?ć tulipanem
fakt, nie przypominam sobie takiej techniki ale zęby to i tak fruwały
"podajcie sobie ręce"
"nie obchodzi mnie to, kto zaczął"
"bądź mądrzejszy"
"idziecie obydwaj do dyrektorki"
I tak, nie można było się bronić przed chuliganami, bo i tak tobie się też oberwało.