Wieża Grove
Mechanicy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali miasto w Wielkiej Brytanii, w hrabstwie Oxfordshire zwane Grove. I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, budujmy bolidy i odpalajmy silniki w ogniu». A gdy już mieli zawieszenia zamiast kamieni i paliwo zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: «Chodźcie, zbudujemy sobie siedzibę i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi». A Clare zstąpiła z biura ojca swojego Franka, by zobaczyć tą siedzibę i wieżę, którą budowali mechanicy, i rzekła: «Są oni jednymi mechanikami i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!» W ten sposób Clare rozproszyła ich stamtąd po całej powierzchni ziemi poczawszy od Barcelony aż po Bubu Zubu, i tak nie dokończyli budowy siedziby i bolidu. Dlatego to nazwano ją siedzibą Williamsa, tam bowiem Clare pomieszała mowę mieszkańców całej ziemi. Bolid został niedokończony a Rob Kubica błyskawica po dzień dzisiejszy nie potrafiła porozumieć się z inżynierami i mechanikami.
Księga Powrutu (RK 12-88)
Komentarze (1)
najlepsze