„Na popielato masz? A ja mam, k..., na czerwono!”
Gdy dyżurni ruchu zaczęli przez radiotelefon wywoływać załogi pociągów TLK „Brzechwa” i InterRegio „Matejko”, odpowiedziała już tylko cisza. Maszyniści obydwu składów zginęli – fragment książki Karola Trammera „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej”
Clark_Nova z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 147
Komentarze (147)
najlepsze
Zastanawiam się cały czas, czy oni (maszyniści) widzieli się wzajemnie, w jakim momencie się zobaczyli i zrozumieli problem. Była prawie 21, marzec, więc ciemno. Światła widać z daleka, a tory najczęściej są długimi prostymi odcinkami. Tam był zakręt?
Chodzi mi o to, czy można było cokolwiek więcej zrobić. Jeden z pociągów wyhamował do 40 km/h, drugi zaledwie do 100. Czy
Tak to wygląda za dnia, przy dobrej widoczności:
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora