Ja moze nie nosiłam takich rzeczy, ale pamiętam jak mój brat zawsze w plecaku miał kamień, nożyk, linkę, zapalniczke, mówił że idzie na przygodę. Nikt nie miał z tym problemu
@Trumanek: @Trumanek: to samo chciałem napisać. Jest tyle niebezpiecznych rzeczy w plecakach Dzieciaków. A twoje dziecko ma dostęp w kuchni do noży? To robi z niego bandyte? Krzywdę można zrobić wszystkim. Trzeba tylko chcieć to zrobić.
Kiedyś była moda w mojej gimbazie na scyzoryki i 5-10 osób nosiło. Dodatkowo byliśmy na wycieczce do sejmu i chcieliśmy wejść ze scyzorykiem xD z czasem znalazłem nóz myśliwski w domu i go przyniosłem do szkoły, wylądowałem u dyrektorki. Bóg zapłać, że miałem normalną dyrektorkę z którą tylko była rozmowa. Teraz wiem, że była to głupota
Zero noży? To jest polityką ckliwych słabych ludzi. Do tragedii z udzialem 15 latka można było uniknąć - wystarczyło #!$%@? go ze szkoły. Dlaczego czlowiek ma obowiazek skonczyc jaka kolwiek szkołę skoro zachowuje sie jak debil a nie jak uczen? To powinien byc problem rodzicow a nie calej szkoly w ktorej ucza sie normalne dzieci. 16 latek nie zyje tylko i wylacznie przez polityke szkolna i przez swoich rodziców. Moze ktoś w
Komentarze (403)
najlepsze
Za moich czasów tak robiło się