Składki pożerają nasze pensje. Wynagrodzenie netto w Polsce poniżej średniej UE

Wynagrodzenie netto, czyli kwota, jaką otrzymuje pracownik po odjęciu wszystkich obowiązkowych podatków i składek, w 2018 r. wyniosło w Polsce ok. 71 proc. pełnej pensji w przypadku przeciętnie zarabiającego singla i 77 proc. w przypadku przeciętnie zarabiającej rodziny.

[l.....k]

Kolejny raport PwC, ktory mimo wszystko nie pasuje do powagi takriej instytucji (albo moze juz pasuje :( Chyba, ze to wina artykulu. Bo stawia wspaniale tezy, nie wspominajac, ze liczy nie uwzgledniaja skladek oplacanych przez pracodawce. Nie wskazuje rowniez, ze w tym co zostaje z tych 71%-77%, tzn, tego, ze kolejne 23 na kazde wydane z tej pensji 123 zlote, panstwo zabiera 23 (tylko czasem mniej) w postaci podatku vat. Oraz niemalo

[g.....3]

@lubie_kiedy_mowisz_tak:
Pracownik zarabiający 2500 zł na rękę (3 493 brutto) kosztuje pracodawcę po uwzględnieniu wszystkich składek 4207 zł. Państwo pobrało 1707 zł podatków i składek od pensji pracownika który otrzymał 2500 zł na rękę.

Pracownik otrzymał jedynie 59 proc. swojego wynagrodzenia. 71 proc. wyliczono po uwzględnieniu jedynie pensji brutto czyli bez uwzględnienia składek płaconych po stronie pracodawcy.
https://wynagrodzenia.pl/kalkulator-wynagrodzen

[mboss1111]

@gruby333: dlatego trzeba skończyć z terminem pensja brutto, potrzebny jest nowy termin który będzie opisywał całość obciążenia podatkowego.

[siemek45]

Dla potomnych i przypomnienia, wasza pensja brutto to raz, a dwa pracodawca za was buli kolejne podatki. Czyli jeśli zarabiasz 10k brutto, netto masz 7k, ale koszt pracodawcy to 12k. Więc w plecy jest się 5k. Dodatkowo wpadasz w drugi próg podatkowy, więc wszystko co powyżej to obłożone jest 32% podatkiem. Skutkiem czego w końcowych miesiącach jesteś lżejszy o kolejne 1k. Czyli dostajesz dokładnie 50% swojej pensji, reszta idzie na podatki. Dodaj

[MarianKolasa]

@siemek45: bardzo ładnie pododawane procenty xD

[prze]

jeśli zarabiasz 10k brutto, netto masz 7k, ale koszt pracodawcy to 12k

@siemek45: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[4pietrowydrapaczchmur]

Większość ludzi nie rozumie czemu dług publiczny jest taki zły więc wytłumaczę to bardziej łopatologicznie:

Lubisz spłacać kredyt? Lubisz gdy z twojej pensji co miesiąc ubywa np 150zł?
To wyobraź sobie teraz że na spłatę samych odsetek (nie kredytu, ODSETEK od niego, dług nadal jest ten sam) rząd aktualnie zabiera ci z pensji właśnie te 150 zł miesięcznie. Tak. Gdyby państwo nie miało długu miałbyś w kieszeni 150zł a tak rząd zabiera ci z pensji 150zł miesięcznie po to by udobruchać kredytodawcę. Co więcej. Państwo zaciąga nowe pożyczki więc dług rośnie i odsetki od niego rosną więc z miesiąca na miesiąc zabierać ci będzie coraz więcej.
Pamiętaj że te 150zł idzie tylko na odsetki. Oprócz nich płacisz podatki na zwykłe funkcjonowanie państwa.

I

[KajetanOs92]

@4pietrowydrapaczchmur: Jak widzę po odpowiedziach, nawet łopatologia nie działa xD jesteśmy zgubieni, lepiej nie będzie, tylko gorzej z tego co widzę.

[4pietrowydrapaczchmur]

@Bord: oczywiście.
Czasem się słyszy że dane państwo zmniejszyło dług.
Nie oznacza to że spłaciło ono część długu tylko że gospodarka danego państwa się tak bardzo rozwinęła że dany dług w porównaniu do zebranych z niej podatków zmalał.
Podobnie jest z obywatelami i gospodarką. Jeśli gospodarka będzie w dobrym stanie to obywatele więcej zarobią więc nie odczują tego wzrostu długu a jeśli będzie zapaść to umarł w butach.

[s....._]

Jak mi obiecają, że pracownik będzie dostawał na konto całość i sam opłacał składki i do tego doliczanie VAT'u przy kasie to zagłosuje nawet na rakłem, i niech świat płonie.

[piteross]

@svr_: zapomnij, jak się ludzie dowiedzą ile maja hajsu przed opodatkowaniem to wyjdą na ulice

[masz_fajne_donice]

niech świat płonie

@svr_: Przecież wszystko p--------e. Patologie nie będą w ogóle płacić i będzie trzeba ich ścigać. Tylko normalni ludzie ucierpią.

[xetrov]

Analiza przygotowana przez ekspertów PwC pokazuje, że przeciętnie zarabiający singiel w Polsce w 2018 r. otrzymywał 71% swojego pełnego wynagrodzenia (po odjęciu podatku PIT i obowiązkowych składek na ZUS i NFZ)

Faktycznie pełne wynagrodzenie, o koszcie brutto pracodawcy słyszeli?

W 2018 r. aż 9 krajów Unii, w tym Polska, zdecydowało się na podniesienie kwoty wolnej od podatku. Największy wzrost w tym zakresie nastąpił w Estonii, gdzie kwota wolna od opodatkowania została podniesiona do 6000 euro z 2160 euro. W Polsce kwota wolna wynosi 8 tys. zł, co w tym aspekcie daje nam 21. miejsce spośród 28 krajów Unii Europejskiej, podkreślono w materiale.

[xetrov]

A co pracownika obchodzi koszt pracodawcy?

@Marek1991: to że tak naprawdę tyle zarabia. Przecież te pieniądze nie biorą się znikąd, nie dorzuca ich rządowa wróżka ani pazerny prywaciarz a wypracowuje pracownik. Budżet na dane stanowisko też to uwzględnia.

Liczy się to ile dostaje netto i to jakie płaci składki, bo on tego zależy jego emerytura itd.

@Marek1991: no i po to właśnie zostało wprowadzone to sztuczne rozbicie na

[xetrov]

@KolejnyWykopowyJanusz: fejka widzę w posługiwaniu się taką definicją wynagrodzenia brutto bez zaznaczenia jak to wygląda w innych krajach gdyż sprawia to że dane są nieporównywalne, pomijam już sam fakt używania błędnej definicji gdyż trudno takie brutto nazwać pełnym wynagrodzeniem.

[d.....4]

Etam. Bzdury. W Niemczech można wpaść w 43% próg dosyć szybko. W Austrii 48%. Jak ktoś pracuje za minimalna to nie zrozumie.

[pejczi]

@d4t4: Jak dostalem oferte pracy w Holandii, to dosyc szybko przeszedl mi entuzjazm po tym jak obliczylem ile z tej pensji brutto mi do reki zostanie (bylo to duzo powyzej sredniej)

[d.....4]

@pejczi: no dokładnie o tym pisze. Jak się zarabia powyżej średniej to podatki w EU są barbarzyńskie. Taka ciekawostka odnośnie NL. Mam nadzieję że o tym wiedziałeś. To nie jest uwzględniane by default w kalkulatorze. Zaczynając pracę w NL i będąc spoza NL. 30% dochodu jest opodatkowana 0% przez pierwsze 5 lat (do niedawna 8). To czyni ich lepszą opcją niż Niemcy i np Londyn, gdzie podatki są nie tak

[dawid19791]

Zakop. Informacja nieprawdziwa. Oddajemy pańswu znacznie większy %. Nie można zapominać o takich rzeczach jak zus który płaci za nas pracodawca, vat czy akcyza.

[Khaine]

W 2018 r. aż 9 krajów Unii, w tym Polska, zdecydowało się na podniesienie kwoty wolnej od podatku. Największy wzrost w tym zakresie nastąpił w Estonii, gdzie kwota wolna od opodatkowania została podniesiona do 6000 euro z 2160 euro. W Polsce kwota wolna wynosi 8 tys. zł, co w tym aspekcie daje nam 21. miejsce spośród 28 krajów Unii Europejskiej, podkreślono w materiale.

Haha, podnieśli kwotę wolną! A to dobre. Kwota wolna

[smisnykolo]

ale zaraz przecież według lewaków z pisu to niemcy mają największe podatki dlatego że w Polsce nie widać na pasku całej kwoty która jest zabierana przez okupanta, ale ciiiii bo przecież pracodawca w swojej dobroduszności drugą połowę dokłada i sam płaci hihi.

[d.....4]

@smisnykolo: w de też są koszty pracodawcy częściowo niejawne. Wtedy to dopiero wychodzi słabo.

[dumelosw]

Ale na #babelki dali (｡◕‿‿◕｡)