Chłopiec został poparzony wrzątkiem w kawiarni. A teraz nie ma winnych
Jurek (7 l.) z Olsztyna został tak mocno poparzony wrzątkiem w kawiarni, że skóra odpadała mu z ciała. Teraz nikt nie poczuwa się do winy za ten straszny wypadek.
infoodboga z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
@Kismeth: Gdzie się zgłosić po skaleczeniu się nożem podczas krojenia chleba?
@black_flower: Został odprawiony bo "sprawczyni" to jakaś losowa osoba której danych nie ma, a jej "wina" to nie jest sprawa karna tylko sprawa cywilna którą nie zajmuje się policja/prokuratura.
@milo1000: Tyle że tutaj nie ma przestępstwa. Jest wypadek który się zdarzył i na drodze cywlnej możesz pozwać tą babkę próbując udowodnić jej winę w tym przypadku. Nie było to ani działanie celowe, ani nawet niestaranność tej babki - po prostu nieszczęśliwy wypadek. Ba, jeżeli babka upuściła filiżankę z wrzątkiem tak jak to opisano w artykule (podniosła, oparzyła się i
Komentarz usunięty przez moderatora
Dla tych co nie przeczytali artykułu, obrazek poniżej jak sytuacja wyglądała (z tego co zrozumiałem). Dodajcie jeszcze fakt że dzieciak ma 7 lat i nie trudno sobie wyobrazić sytuacje, gdzie kobieta chcąca odebrać wrzątek została popchnięta przez wpatrzonego w ciastka małego.
Mam nadzieję że ktoś się zgłosi do redakcji i opisze sytuacje z innego punktu widzenia.
To jakie było to poparzenie - liche czy poważne?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Takiego rodzaju figury pozwalają należycie ocenić poziom dziennikarski autora.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Voxen: za co?!
Musiało, rozumiesz? MU-SIA-ŁO!
Komentarz usunięty przez moderatora
Jesli dziecko stalo sobie spokojnie i podeszla do niego kobieta i postanowila sobie odbierac nad nim wrzatek, to wtedy ona powinna placic
Po drugie nieznosze, jak mi sie gnoje kreca pod nogami, bo juz az tak sie cholernego ciastka nie moga doczekac. Serio, 7lvl nie potrafi ustac w kolejce?
Po trzecie u nas tez istnieja "odszkodowania karne" i co z tego? Nikomu nie da sie postawic zarzutu, no chyba ze ojcu za niedopilnowanie dzieciaka, wiec od kogo chce ten "znany olsztynski prawnik" kasy?