Pieszy nie będzie miał pierwszeństwa przed samochodami
Chodzi o sytuację, gdy pieszy znajduje się PRZED przejściem dla pieszych i zamierza przez nie przejść. Negatywną opinię na temat projektu przedstawiło MSWiA. Po raz kolejny kierowcy zatriumfowali nad pieszymi, którzy nadal będą mieli utrudnione przejście przez jezdnię.
sildenafil z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 439
Komentarze (439)
najlepsze
Tu chodzi o to, że w Polsce pierwszeństwo równa się nie patrzę, wchodzę a jeszcze częściej pokażę kto tu rządzi.
Obecna sytuacja jest najlepsza gdzie pieszy jest chroniony gdy znajduje się na jezdni zarazem nie wolno mu wolno mu wniegać pod auto.
Jedyne czego wymaga poprawka to nakaz zatrzymania auta z naprzeciwka gdy jedno już ustępuje, dopiero wtedy wchodzi pieszy.
Puszczasz kogoś i wtedy wszystko działa jak by miał zielone.
Przykładowo,
Jak auto po prawej się nie zatrzyma to też nie przejdziesz na drugą stronę ( ͡º ͜ʖ͡º)
@mojemirabelki: jakiej zmianie?
Bo samo "podarowanie" pieszym pierwszeństwa jest bez sensu. Dyskusja powinna uświadomić, że to powinno się wiązać z likwidacją wielu przejść dla pieszych, bo nie można wymagać od kierowcy, żeby był szczególnie ostrożny co 50 metrów.
Powinny też zniknąć przejścia bez sygnalizacji
Poza tym na wykopie każda dyskusja o pieszych jest o tym, że włażą pod samochód. Tego, że dla sporej części polskich kierowców przejście to jakieś tam kreski na drodze, nikt
Tak. W Niemczech przejścia to są głównie skrzyżowania. A na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną nie dają nawet znaku "przejście dla pieszych". Zresztą na małych skrzyżowaniach też nie zawsze są przejścia.
Dlatego dla Niemica znak "przejście dla pieszych" oznacza od razu alarm. Na to miejsce specjalnie uważaj. Ciężko jest wymagać, aby ludzie nie ignorowali alarmu, jeżeli jest co 50 metrów. A u nas tak właśnie jest.
Nie ma co sie bawić w opiekuńcze państwo prawa gdzie każdy wie lepiej od ciebie.
Traktujmy obie strony jak dorosłych odpowiedzialnych za swoje czyny i życie/zdrowie.
Czyli zawsze. No chyba, że jesteś kobietą to często odpuszczą ci mandat.
Jaywalking - przechodzenie w miejscach nieoznaczonych i bez sygnalizacji jest dozwolone i nie jest penalizowane.
Jedynie w przypadku obecnej i funkcjonującej sygnalizacji jest wymagane dostosowanie się do niej przez pieszych.
Chylę czoła, kajam się i posypuję głowę popiołem.
Komentarz usunięty przez moderatora