Samobójstwa na wsi – ciemna strona polskiej modernizacji
W PRL było bardzo mało samobójstw na wsi. Dziś jest ich tam najwięcej. Dlaczego? Z prof. Marią Jarosz rozmawiają Maciej Kassner i Katarzyna Dębska.
Mescuda z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 278
- Odpowiedz
W PRL było bardzo mało samobójstw na wsi. Dziś jest ich tam najwięcej. Dlaczego? Z prof. Marią Jarosz rozmawiają Maciej Kassner i Katarzyna Dębska.
Mescuda z
Komentarze (278)
najlepsze
Kiedyś jednego wisielca znalazła grupka dzieci która sie ganiała po lesie.
@AlfredoDiStefano: to jest ta strona wsi o której nikt nie mówi. Jak ludzie mają domy letniskowe i wbijają na urlopy w czerwcu/lipcu to się nie mogą nadziwić jak tu pięknie, swojsko i malowniczo. A posiedziałby z miesiąc przy październikowych deszczach gdzie wysuwasz nos na podwórko tylko po zapasy drewna do kominka to zmieniliby zdanie. "Betonowa klatka
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A najgorszą rzeczą na wsi jest brak anonimowości. Wszyscy cię znają, wszyscy wiedzą wszystko o tobie. Czujesz się jak w jakimś
Komentarz usunięty przez moderatora
Wieś nie oznacza tylko rolnictwa. Na studiach jest coraz mniej studentów z rodzin
Dodam od