- Ty, Rolex, a dlaczego ty własciwie wyjechałeś z Polski? “No właśnie” - patrzę na mojego kolegę Irlandczyka, który z zachwytem opowiadał mi o widzianym niedawno Krakowie. “Dlaczego ja właściwie wyjechałem z Polski?”
E, tendencyjne. To znaczy na pewno odzwierciedla czyjeś przeżycia, ale ja bym ich nie uogólniała.
Albo miałam cholerne szczęście, bo właściwie nigdy się nie spotkałam w Polsce z niemiłymi urzędasami. Zwłaszcza młode pokolenie urzędników to osoby kulturalne i pomocne. Nawet w dziekanacie ;)
Natomiast dochodzą mnie wiadomości, że urzędnicy w Anglii są co prawda grzeczni, ale niezbyt pomocni. Sama mam doświadczenie z urzędnikami w Niemczech, którzy są grzeczni, ale bardzo powolni. W
Komentarze (4)
najlepsze
Albo miałam cholerne szczęście, bo właściwie nigdy się nie spotkałam w Polsce z niemiłymi urzędasami. Zwłaszcza młode pokolenie urzędników to osoby kulturalne i pomocne. Nawet w dziekanacie ;)
Natomiast dochodzą mnie wiadomości, że urzędnicy w Anglii są co prawda grzeczni, ale niezbyt pomocni. Sama mam doświadczenie z urzędnikami w Niemczech, którzy są grzeczni, ale bardzo powolni. W