@strus77: Już miałem wyłączać, bo niby to samo, co na każdym filmiku z próbowaniem tego przysmaku, ale zaciekawiła mnie ta lampa i w sumie nawet było warto zobaczyć końcówkę.
Jak jest jakiś odważny z #warszawa i się zobliguje do wrzucenia filmiku z konsumpcji to chętnie oddam puszeczkę! Rok po terminie są ale to nie powinno przeszkadzać ;)
no bo wszystkie te przygłupy na yt robią to źle (specjalnie albo z czystej niewiedzy i ignoranctwa). kiedyś widziałem filmik jak rodowity wiking tłumaczył jak to cholerstwo się je : przede wszystkim otwierał puszkę trzymając ją w misce (czy w jakimś wiaderku) całkowicie pod wodą, żeby zniwelować nieprzyjemny zapach. potem małe kawałeczki wkładał do takiego jakby placka jak tortilla czy coś, dodawał warzywa i to wszystko zawijał i jadł taką "kanapkę". stosowanie
@IDreamAboutE32: Otwieranie pod wodą nie niweluje smrodu, który roztacza się i tak po otoczeniu przy pierwszym bąblu, który wypłynie na powierzchnię. Puszkę otwiera się tak po to, żeby kropelki śmierdzącego płynu nie znalazły się na ubraniu czy ścianach.
Zjadłem cała dużą puszkę surströmminga i to jest przesada te filmiki dla mnie. Śmierdzi tak, że mieszkanie trzeba długo wietrzyć, ale ja dałem radę zjeść. To jest bardzo słone i smakuje trochę jak pomieszanie ogórków kiszonych ze śledziem, trochę kwaskowate takie. Jeżeli to zjeść tak jak powinno się czyli niewielkie ilości: z tzw. chlebem lapońskim, śmietaną, ziemniakami, cebulką to będzie całkiem smaczne nawet. Jedzone same to na pewno nie jest dobre danie
Też to jadłem. Wkłada się małą rybkę (można wyciągnąć wnętrzności) do chleba polarnego razem z ziemniakami, pomidorem i cebulą i smakuje. Jednak żeby przybliżyć wam zapach jaki towarzyszy temu zdarzeniu porównam go do wywożenia szamba z domowego ogródka. Wyobraźcie sobie, że wkładacie coś takiego do swojej gęby... masakra.
Nie chcę cię martwić ale wypukłość puszki świadczy o rozwoju beztlenowców. #!$%@? niebezpieczne
@ziarnodlakur: A tu ekspert od tego specjału dostał zadanie pozbyć się puszki która komuś podniosła dach chaty o 2 centymetry. Tak 25 lat przeleżała. Ekspert mówił że czym starsze tym lepsze i że jak będzie dobre to to zje. Ale się okazało że rybka przez te lata się rozpłynęła ale zapach mu się podobał :) Więc chyba wypukłość
Kolejny gówno-filmik jadłem te śledzie o dziwo z ciekawości i nie po to żeby nagrywać robiąc z siebie pajaca bo rzyganie do youtuba jest fajne i kogoś śmieszy co przekłada się na wyświetlenia i nie są one aż tak straszne, powiem tak bardziej mnie rzucało przy pierwszym przewijaniu dziecka niż jedzeniu tych śledzi.
@Wilson_ twardziel. Kupiliśmy śledzie na allegro, po kilku piwkach zaczęliśmy jeść. Zapach straszny, ratowało nas, że jedliśmy pod chmurką, a nie w pomieszczeniu, jak na tym filmiku. Gdy już pogodzisz się z zapachem, to nawet da się wsadzić do gęby, ale wtedy czujesz ten śliski piaseczek (nie wiem jak to opisać) i smak. Ogólnie to do jedzenia się nie nadaje, bardziej jako ciekawostka nr 158742368 do zaliczenia.
@FisioX: @elHakim: bo surstrominga się tak nie je. Daje się kawałek tego mięsa razem z innymi dodatkami typu sałatka ziemniaczana do chleba a nie #!$%@? się jak szprotki z puszki
Dużo filmików widziałem z jedzeniem Surstromming, widziałem też jak polak zajadał się tym a wszyscy dookoła mało nie wymiotowali. Aż sam sprawdziłem, bo nie wierzyłem że to może być aż tak odrzucający zapach. Dla bezpieczeństwa otwierałem pod wodą (nie wiedziałem czego się spodziewać) i na zewnątrz żeby mnie mama z domu nie wyrzuciła. Nie było źle, z pół puszki zjadłem XD
warto wiedzieć że wiele linii lotniczych zakazuje przewożenia tego wynalazku samolotem.
Co najlepsze, to ja to wiozłem w bagażu głównym, który to bagaż zginął na 3 tygodnie. Już widziałem oczami wyobraźni jak ta puszka eksploduje w mojej torbie, powodując skażenie samolotu / pomieszczenia z bagażami itp :) Na szczęście puszka tylko mocno spuchła i w tej formie dotarła razem z torbą do mnie do domu :>
Jadłem z tatem i kolegą na świeżym powietrzu. Śmierdzi jak gówno, ale jak się zje zgodnie z poradami z YT - czyli ziemniaki, cebulka, jakiś bodajże kefir, szwedzki chlebek, to jest zjadliwe. Jest bardzo słony i nie warto łapać rękami, bo po "uczcie" dłoń #!$%@?ła mi rybą przez 2 dni.
Chwilę po otwarciu puszki zleciały się olbrzymie muchy - one wiedzą ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (119)
najlepsze
@banczi: Nie zasmierdly sie?
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jadłem. Nie jest taki zły.
Jednak żeby przybliżyć wam zapach jaki towarzyszy temu zdarzeniu porównam go do wywożenia szamba z domowego ogródka.
Wyobraźcie sobie, że wkładacie coś takiego do swojej gęby... masakra.
@ziarnodlakur: A tu ekspert od tego specjału dostał zadanie pozbyć się puszki która komuś podniosła dach chaty o 2 centymetry. Tak 25 lat przeleżała. Ekspert mówił że czym starsze tym lepsze i że jak będzie dobre to to zje. Ale się okazało że rybka przez te lata się rozpłynęła ale zapach mu się podobał :)
Więc chyba wypukłość
Zapomniałem dopisać, że jeden z
Komentarz usunięty przez moderatora
https://aukcje.wosp.org.pl/surstromming-kiszone-sledzie-i8595151
Co najlepsze, to ja to wiozłem w bagażu głównym, który to bagaż zginął na 3 tygodnie. Już widziałem oczami wyobraźni jak ta puszka eksploduje w mojej torbie, powodując skażenie samolotu / pomieszczenia z bagażami itp :) Na szczęście puszka tylko mocno spuchła i w tej formie dotarła razem z torbą do mnie do domu :>
@animuss: Wydawało mi się, że to chodziło o owoc duriana.
@gardan: durian swoją drogą, ale to głównie w azjatyckich liniach. W europejskich jest śledź (durian może też, tego akurat nie sprawdzałem).
Jest bardzo słony i nie warto łapać rękami, bo po "uczcie" dłoń #!$%@?ła mi rybą przez 2 dni.
Chwilę po otwarciu puszki zleciały się olbrzymie muchy - one wiedzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)