Jak złożyć jednego Passata z dwóch...

Policja obwinia polskich kierowców o brawurę i na nich zwala winę za wysoką liczbę ofiar wypadków. Tymczasem to policja jest winna temu, że na polskich drogach ginie rocznie 5 tys. osób ponieważ nie potrafi sobie poradzić z falą niesprawnych aut.

[jeremi_klakson]

Podobne systemy funkcjonują w USA i Niemczech

Klient może każde auto sprawdzić na podstawie numeru VIN. NIe tylko jeżeli chodzi o przebieg, lecz także wypadkową przeszłość (w USA ubezpieczyciele mają obowiązek wpisywać wszystkie szkody jakie miało auto do specjalnego systemu)

[bluehead]

W UK kazdy przeglad jest logowany w bazie dancyh. Nawet jesli jest brak zarowki to musi to byc ujete. Posiadajac numer VIN samochodu, kazdy bezplatnie moze zalogowac sie do systemu DVLA i sprawdzic jakie usterki mialo auto. Dlatego nie uda sie przekrecic licznika, bo w historii przegladow to wyjdzie.

[w.....n]

Jak ktoś jest głupi, to to jest jego wina. Ja nie zyczę sobie, żeby ktoś monitorował co wymieniam w aucie i kiedy. Samochód to moja prywatna własność, którą opłaciłem samodzielnie, więc wara od niego.

jak ktoś się zabije bo ma niesprawne auto - jego wina. Należy kupować auto z mechanikiem, robić porządne przeglądy i dbać o sprzęt.

Tak samo, jak należy nosić czapkę w zimie i zdrowo się odżywiać. To, że niektórzy

[prostynick]

@wrocmann: jak ktoś się zabije bo ma niesprawne auto - jego wina

A jak ktoś ciebie zabije, bo ma niesprawne auto? Głupie pytanie - przecież odpowiedź oczywista - jego wina. Tylko co z tego?

[A.....S]

@wrocmann:

A ja sobie nie zycze, zeby jakis chory liberal, jezdzil po publicznych drogach i stwarzal zagrozenie dla mojej rodziny, bo uklad hamulcowy naprawial u pana Zdziska na kanale.

Chcesz sobie jezdzic samochodem ktory sobie naprawiasz samemu? Ok, ale wara od drog na ktore place podatki.