Hej, stowrzyłem to znalezisko i zawołam wszystkich, którzy wykopali akcję dla Piromanx'a. Jeżeli uratujemy chociaż jedną osobę to zdecydowanie warto, a może akurat znajdziemy dawcę dla Piromanx'a.
A ja zaapeluje o zdrowy rozsądek w podejmowaniu decyzji. Jeżeli nie jesteście pewni to się nie rejestrujcie bo komuś narobicie nadzieii niepotrzebnie. Przemyślcie decyzję i podejmijcie ją na spokojnie, a nie tylko dlatego, że jest akcja na jakimś portalu ze śmiesznymi obrazkami. Poczytajcie, dowiedzieć się wszystkiego wcześniej i później zróbcie świadomy krok
Jestem w DKMS od kilku lat, nawet trochę z nimi działam. I dlatego jestem przeciwny takim akcjom. Masa ludzi zapisuje się do Banku pod wpływem emocji, po kilku latach zapominają o wszystkim, a gdy w przyszłości zostaną poproszeni o pomoc, to nie mają odwagi tego zrobić. Znam zbyt wiele takich historii, aby to popierać. Mirabelki, Mirki, chcecie się zapisać do DKMS-u? To zajebiście, ale przemyślcie to sobie na spokojnie.
6 lat temu zapisałem się do DKMS. 5 lat temu oddałem komórki macierzyste dla 50-kilkuletniej Hiszpanki. Z tego co wiem, żyje i ma się dobrze - nie wyraziła jednak zgody na kontakt -.-'
Niemniej polecam, fajny uczuć ratować komuś życie - poza etapem przyjmowania leków (na fotce widać że zmeczenie i wpływ niedogodności które towarzyszą na tydzień przed pobraniem komórek macierzystych a związane są z przyjmowanymi lekami które napędzają produkcje komórek macierzystych).
@bobick: DKMS w większości przypadków przeprowadza badania i zabiegi w Warszawie lub Dreźnie dla Polaków. Ja oddawałem w Warszawie
Od strony techniczno-logistycznej: Są dwie metody pobraniowe, z kości lub jak na powyższym zdjęciu - z krwioobiegu - lekarze decydują która metoda jest preferowana, jednak w większości wypadków jest to pobranie komórek z krwioobiegu.
Od momentu gdy wyrazisz zgodę na oddanie komórek do około 5 lat po pobraniu szpiku jesteś monitorowany przez
Jestem w bazie, wraz ze znajomą nakręciliśmy wszystkich najbliższych znajomych i Ci, którzy spełniają warunki są w bazie. Zachęcam wszystkich, aby pogadać ze znajomymi i niejako "poprowadzić je za rączkę", bo niektórzy ludzie nie ogarniają jaka to prosta sprawa :)
@Nie_umre_za_ciebie: Dokładnie jest tak jak mówisz, sam zachęcam wszystkich i tłumaczę, że to nic strasznego, bo często spotykam się ze zdaniem, że oddanie szpiku to ciężka i ryzykowna operacja. Swoją drogą, teraz rejestracja jest tak łatwa, że naprawdę nie ma większych problemów, wszystko można tak naprawdę załatwić przez internet ;)
Szanuję za akcję, sam zapisałem się 3,5 roku temu, jakoś krótko po osiemnastce, bo akurat była akcja w mojej szkole... A dziś czekam na zabieg, który mam już za miesiąc :D
Polecam każdemu, poczucie możliwości uratowania komuś życia to coś tak wspaniałego, że ciężko to opisać słowami ( ͡°͜ʖ͡°)
@polskiniko: szanuję, ja jeszcze czekam na swojego genetycznego bliźniaka. Chociaż z drugiej strony cieszę się, że chyba jest zdrowy i szpiku nie potrzebuje. ( ͡°͜ʖ͡°)
@kezioezio: Życie drugiej osoby jest dla ciebie nic nie warte? Czy nawet warte mniej niż nic? Dla mnie życie każdego człowieka jest tak samo ważne i jeśli mam okazję pomóc komuś to życie przedłużyć, to czuję się z tym bardzo dobrze. Nie wiem kto to jest - może to być jakieś dziecko, które ma przed sobą całe życie, może to być student, który właśnie wkracza w dorosłość, może to być rodzic,
Wczoraj dostalem zestaw do rejestracji. Dzis odeslalem. Statystki podane w ulotce DKMS robią wrazenie. W Polskiej bazie maja 1,2 mln potencjalnych dawcow a jak do tej pory tylko bodaj 4,9 tysiaca zostalo faktycznymi dawcami. Tak ciezko jest sparowac sie z biorcą, chociaz szuka sie w bazach na calym swiecie. W bazie DKMS na swiecie jest 8mln dawcow a z tego 1,2mln z Polski. Dobry wynik:). Rejestrujcie sie. Prosta rzecz. Jakies 15 minut
Komentarze (94)
najlepsze
Mam nadzieję, że osoby, które sa już zapisane nie obrażą się, a niektórym (@bydlaku470 w szczególności) przydałaby się maść na ból dupy.
Mirabelki, Mirki, chcecie się zapisać do DKMS-u? To zajebiście, ale przemyślcie to sobie na spokojnie.
Bardzo mądry komentarz, popieram.
5 lat temu oddałem komórki macierzyste dla 50-kilkuletniej Hiszpanki.
Z tego co wiem, żyje i ma się dobrze - nie wyraziła jednak zgody na kontakt -.-'
Niemniej polecam, fajny uczuć ratować komuś życie - poza etapem przyjmowania leków (na fotce widać że zmeczenie i wpływ niedogodności które towarzyszą na tydzień przed pobraniem komórek macierzystych a związane są z przyjmowanymi lekami które napędzają produkcje komórek macierzystych).
Od strony techniczno-logistycznej:
Są dwie metody pobraniowe, z kości lub jak na powyższym zdjęciu - z krwioobiegu - lekarze decydują która metoda jest preferowana, jednak w większości wypadków jest to pobranie komórek z krwioobiegu.
Od momentu gdy wyrazisz zgodę na oddanie komórek do około 5 lat po pobraniu szpiku jesteś monitorowany przez
Dokładnie, dlatego w poprzednim znalezisku zapytałem jak się szuka informacji na ten temat i postanowiłem założyć znalezisko.
Swoją drogą, teraz rejestracja jest tak łatwa, że naprawdę nie ma większych problemów, wszystko można tak naprawdę załatwić przez internet ;)
Polecam każdemu, poczucie możliwości uratowania komuś życia to coś tak wspaniałego, że ciężko to opisać słowami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie wiem kto to jest - może to być jakieś dziecko, które ma przed sobą całe życie, może to być student, który właśnie wkracza w dorosłość, może to być rodzic,
Najpierw trzeba zadbać o siebię, a potem można o innych ;)
Zawsze można przekazać choć drobną darowiznę jak ktoś nie ma zdrowia a chociaz dobrze zarabia (ʘ‿ʘ)
Statystki podane w ulotce DKMS robią wrazenie. W Polskiej bazie maja 1,2 mln potencjalnych dawcow a jak do tej pory tylko bodaj 4,9 tysiaca zostalo faktycznymi dawcami. Tak ciezko jest sparowac sie z biorcą, chociaz szuka sie w bazach na calym swiecie.
W bazie DKMS na swiecie jest 8mln dawcow a z tego 1,2mln z Polski. Dobry wynik:).
Rejestrujcie sie. Prosta rzecz. Jakies 15 minut