jak to jest że tacy grubi zawsze mają taką sympatyczną twarz że pogadałbyś z takim i napił sie browara a po schudnięciu mają wyraz twarzy jakby chcieli cie #!$%@?ć i zostawić umierającego w okolicznym rowie xD
Pod sam koniec człowiek jest dość głodny i poddenerwowany. Leptyna robi swoje. Ale mam wrażenie, że mimo "Twarzy jak szczur" jestem teraz bardziej wesołym człowiekiem aniżeli będąc pączkiem
@Kasahara: a ja chcę ci podziękować!!! Pamiętam gdy rok temu wrzuciłeś na mirko swoją przemiane byłam spasioną kluską 90 kg taką w sam raz na harpun co przy wzroście 170 wskazywało na niedowzrost ( ͡°͜ʖ͡°) odbiłam się od dna gdy na wadze weszło 9 z przodu, zazdrościłam ludziom którzy ogarniali formę ale nigdy nie potrafiłam ruszyć dupy. Twoja przemiana została mi gdzieś z tyłu głowy
@lenovo99: Póki co nie mam instagrama :( A jeśli go będe prowadził to z pewnością nie będę tam rzucał zdjęć swojego ciała. Moja forma jest bardzo słaba jak na świat fitness i raczej bym z siebie zrobił pośmiewisko. Chcę być i póki co jestem raczej rozpoznawalny z merytoryczności. Ale w obecnych czasach instagram to zło konieczne, jeśli pomoże mi to z pewnością będę prowadził - ale po swojemu, a nie zgodnie
Przez pół roku chodziłem regularnie na siłownię, a potem miałem przerwę ze względu na zmianę pracy i nie wróciłem. Po prostu siłownia nie jest dla mnie, choć z drugiej strony wiem, że jest bardzo praktyczna. Prędzej pójdę pobiegać, na rolki lub na długi spacer niż na siłkę.
@WrzeszczPoranny: każdy musi wybrać to co lubi takie mam zdanie, nawet jeśli to nie da najlepszych efektów. Po prostu najłatwiej wytrwać w tym co się lubi. Dlatego też sam wybrałem takie a nie inne podejście treningowe, które mi odpowiada - siłowe; trenując bardziej objętościowo, skupiając się bardziej na mniejszych partiach być może osiągnąłbym lepszą sylwetkę lub szybciej, ale po prostu bym się z tym męczył.
@sunnto: Widzisz, najprostszym sposobem na progresje w ciezarze jest... robienie mialem ilosci powtorzen i maxymalna ilosc ciezaru na nich. 5-3-1 powtorzenia np. Polecam np. program stronglifts
@Kasahara Witam w klubie 50+ :) Ja ogarnąłem się wcześniej w wieku 23 lat (8 lat temu) i zeszło jakieś grubo ponad 60 kilo w półtora roku przy wzroście 190cm (nie wiem dokładnie ile, bo waga była wyskalowana na 150 i przez pierwsze tygodnie pokazywała ERROR XD ) Pytanie, które zadaję wszystkim, którzy zrzucili kilkadziesiąt kilo - Też masz wrażenie, że benek jest dużo większy? :)
@Kasahara o stary, szanuję w opór. Poważnie. Sam jestem ulańcem, zacząłem się odchudzać jakieś 6 tyg temu. Takie tam problemy żołądkowe, ewentualne kamienie itp. Lekarz powiedział - no, musisz pan coś ze sobą zrobić. To robię. Waga startowa 120 kg, po 6 tyg 110. Tyle, że w ogóle nie ćwiczę. Jem rozsądniej, mniej i na pewno zdrowiej. Odstawiłem cole itp (ogólnie gazowane napoje) i #!$%@? słodyczy / chipsów itp. Znaczy się jak
Adam ja też chciałbym ci podziękować. Pamiętam cie jeszcze z hitboxsa i jak regularnie strimowałeś lige. Prowadziłeś kanał z ukryte op (czy coś takiego XD) Jak byłeś jeszcze grubiutki ja z resztą też. Po jakimś czasie skonczyłeś strimować i zacząłeś się zajmować sportem, i zachęcałeś do tego innych ludzi ja po jakiś czasie też się dałem zmotywować. Najpierw też biegałem po jakimś czasie mi się to znudziło więc kupiłem worek do boksu.
@Kasahara cholera, podziwiam, sam zacząłem walkę 2 miechy temu. Wszystko rośnie, brzuch nie spada :/ Najgorzej ogarnąć te przygotowania posiłków. Jak człowiek całe życie żył na jednym posiłki dziennie - trudno zmienić nawyki.
@Johny777: Tak - na cyckach nic nie zostało, za to mam dwa, trzy małe rozstępy na brzuchu, jeśli stoję i jestem nawodniony to absolutnie nic nie widać. Jeśli się nachylę to minimalnie zwisa, ale nie jakoś mocno i wygląda ok. Nie zamierzam nic z tym robić i to akceptuje, bo podobno są i wiele osób polecało mi zabieg/operację usunięcia skóry.
Zapewne sam efekt sylwetki byłby lepszy, gdy nie pozostałości po byciu
mały protip jak stać się profesjonalnym dietetykiem itp.zlać się jak świnia potem zgubi wagę, wtedy stajesz się pełnoprawnym dietetykiem i trenerem personalnym (⌐͡■͜ʖ͡■)
Komentarze (651)
najlepsze
Pod sam koniec człowiek jest dość głodny i poddenerwowany. Leptyna robi swoje. Ale mam wrażenie, że mimo "Twarzy jak szczur" jestem teraz bardziej wesołym człowiekiem aniżeli będąc pączkiem
Komentarz usunięty przez moderatora
Miło, że ktoś jeszcze pamięta sprzed roku i to śledzi. Gratuluję Ci bardzo i cieszę, że się zainspirowałaś, brawo
Spacery, o których wspominasz są kapitalne
Pytanie, które zadaję wszystkim, którzy zrzucili kilkadziesiąt kilo -
Też masz wrażenie, że benek jest dużo większy? :)
Sam jestem ulańcem, zacząłem się odchudzać jakieś 6 tyg temu. Takie tam problemy żołądkowe, ewentualne kamienie itp. Lekarz powiedział - no, musisz pan coś ze sobą zrobić. To robię.
Waga startowa 120 kg, po 6 tyg 110. Tyle, że w ogóle nie ćwiczę. Jem rozsądniej, mniej i na pewno zdrowiej. Odstawiłem cole itp (ogólnie gazowane napoje) i #!$%@? słodyczy / chipsów itp. Znaczy się jak
Najgorzej ogarnąć te przygotowania posiłków. Jak człowiek całe życie żył na jednym posiłki dziennie - trudno zmienić nawyki.
Jejciu błąd w tytule można poratować ? ʕ•ᴥ•ʔ
Zapewne sam efekt sylwetki byłby lepszy, gdy nie pozostałości po byciu
100 kg MC i siad zrobiłem właściwie pierwszy raz będąc na siłowni
Ale z kolei na klatę nawet nie dawałem 35-40 kg na początek zrobić ani razu