Emerytura w Polsce to dla wielu osób życie w nędzy, a dla budżetu to za dużo.
Stary artykuł, ale ciekawe liczby: Średnia emerytura 2080 (kobiety 1610, mężczyźni 2700) (sic!). Liczba emerytów wzrosła o 6% w poprzednim roku. Ta liczba chyba nie uwzględnia uprzywilejowanych grup (mundurówka i KRUS jest chyba osobno). Nie jest dobrze.
mr_D z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 205
Komentarze (205)
najlepsze
a co by to było, gdyby państwo nie gwarantowało emerytur? Może ludzie by oszczędzali na starość bądź mieli by więcej dzieci, które to by im zapewniły godną starość?
@mr_D: to ja mówię pas ( ͡° ʖ̯ ͡°) To w końcu jebnie, nie ma co się czarować. Jedyna opcja jest taka, żeby nie liczyć na"jakoś to będzie" ewentualnie "pracodawca o mnie zadba" tylko samemu odkładać na emeryturę ile można.
Ja też mam rodzinę dom i zibowiazania w Polsce, tu nawet nie trzeba znać języka.
Po prostu kto nie chce emerytury to nie będzie miał.
@dylon: No jak patrzymy tylko na jedną stronę równania, czyli "ile biorą" to faktycznie. Jak spojrzymy ile wpłacali do systemu w czasie swojej aktywności - to dojdziemy do innych wniosków. Wypracowali to im się należy. No chyba, że za moralne uznajemy obrabowanie człowieka, który oddawał do systemu olbrzymie kwoty przez kilkadziesiąt lat bo jest stary i niewiele nam może już zrobić...
420 000 / 10 lat = 3500 ZŁ miesięcznie przez pierwsze 10 lat na emeryturze dla każdego emeryta, który pracował legalnie.
Gdzie są te pieniążki? Czyżby #!$%@? na rozdawnictwa i głupie pomysły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Można wiedzieć ile masz lat?
@dr_alexey: Spoko, ale pod warunkiem że na przełomie przemiany ustrojowej CAŁE mienie państwa i budowane za publiczne pieniądze zostałoby sprzedane, a pieniądze rozdane ludziom którzy sobie wtedy emerytury wypracowali. Wtedy ty byś zaczynał od zera bijąc się ze szczurem o padlinę, a szkołę to byś sobie mógł narysować patykiem na piasku.
Najlepiej, zyski brać garściami, ale koszty omijać.