Nie wiem w przypadku delfinów, ale małpom człekokształtnym maluje się kolorową kropkę podczas snu, a potem podstawia się lustro. Samoświadomość powoduje, że próbują tę kropkę zetrzeć.
A nikomu do głowy nie przyszło, że BYĆ MOŻE lustro nie jest czymś nowym i w swoim wodnym środowisku maja niejedną okazję obserwować własną sylwetkę i ją rozpoznawać? Zwierzęta koniec końców jednak się uczą.
@WrzeszczPoranny: nie ogarnełyby tylko bardzo inteligentne gatunki są w stanie. Człowiek np. jest w stanie zdać sobie sprawę, że widzi swoje odbicie ok. 2 roku życia.
Ja bym nie przesadzał z tym pokazywaniem im luster bo jeszcze samice odkryją, że mogą się upiekszyć robiąc makijaż z jakichś morskich glonów. Ze szkodą dla męskich osobników (kochanie, dobrze wyglądam, czy dołożyć jeszcze szkarłatnicy na powieki? Czy to lustro mnie pogrubia?) :)
Potrafią poznać swoje odbicie w lustrze, to znaczy, że są inteligentne! Tak samo jak roczne dziecko. Albo mrówka. MSR jest oficjalnie już krytykowany jako test, który w zasadzie nic nie udowadnia.
@Morit: @KawaJimmiego: Wszystkie przykłady oprócz tego z mrówkami wskazują na implikację a nie równoważność, których pomieszanie przez Morita sugeruje jego pierwsze zdanie.
@KawaJimmiego: @Morit: większość tej krytyki MSR dotyczy tego, że zwierzęta, które mogą być samoświadome nie przechodzą go z innych powodów (brak dobrego zmysłu wzroku, reakcja agresywna na odbicie nim "pomyśli", etc.) ale to przecież każdy z połową mózgu wie, że nie przejście tego testu, nie oznacza, że dany gatunek nie jest samoświadomy, to nic nie oznacza. Czy osoba niewidoma jest samoświadoma? A czy przeszła by test lustra? No właśnie... Ten
Komentarze (65)
najlepsze
Tak samo jak roczne dziecko. Albo mrówka.
MSR jest oficjalnie już krytykowany jako test, który w zasadzie nic nie udowadnia.
Ten