@jurusko: Nie było źle, ale tam było lepiej, dla rolników wielcie połacie żyznej gleby, dla klasy średniej budujace się wielkie miasta, generalnie "american dream" : d
@jurusko: Z tego samego powodu jakim jest emigracja Polaków do UK czy Niemiec. Ludzie uciekali za pracą i możliwością dorobku. Otóż USA w swojej pierwotnej fazie rozwoju było nastawione na wolny rynek,kapitalizm rozumiany jako prawo do poszanowania własności i geopolityka też temu procederowi sprzyjała. Tak więc,wtedy można było sobie kupić (za nie wiele) kawałek ziemi i robić na nim co się żywnie podobało.
wykopki się pytają, czemu tylu Niemców wyjechało. Wtedy jeszcze nie odkryto sztucznych nawozów(Niemiec btw), malo kto miał pieniędzy. Kisiłeś się z rodzeństwem na małym polu.Albo mieszkałeś w 5 osób w piwnicy w kamienicy i pracowałeś 7dni w tygodniu x 12h. W ameryce miałeś szansę na hektary ziemi+nie było szlachty/obszarników, którzy totalnie zdominowali Europę. Była przepotezna bieda. Każdy wtedy uciekał przed głodem
Wychodzi że 5 liczebnie europejska (bo brak tu chińczyków, osób uznających się za "afroamerykanów", latynosów czy żydów) mniejszość w USA nie potrafi specjalnie wiele ugrać dla krewniaków z ojczyzny. Osób o faktycznym pochodzeniu przynajmniej częściowo polskim jest ponoć drugie tyle. Niestety (albo "stety" - zależnie od punktu widzenia) Polacy "szybko się integrują", często też celowo nie przyznają się do swojego pochodzenia. Statystyki wydają się też wspierać obiegową opinię o polkach (wskazuje na
@hawat: Widać to na forach, kiedyś na forum Polaków w UK ktoś pytał jak brać zasiłek od państwa brytyjskiego to go zjechali od góry do dołu, jak by mogli to by nożem zadźgali. Inne nacje umieją się trzymać razem i wykorzystywać innych. Polacy najchętniej wykorzystują innych Polaków.
Kiedyś jakiś wykopek napisał, że liczba Irlandczyków jest zaniżona, polaków także a niemców zawyżona. Wielu polaków ze zaborów wyjeżdżali jako obywatele niemieccy, natomiast nie mogę przypomnieć, czemu irlandczycy mają zaniżoną liczbę.
@Skandalizm: bardzo wiarygodna informacja, dawaj ja na wikipedie, niech swiat sie o tym dowie: "kiedys jakis wykopek na jakims portalu napisal, ze kogos bylo mniej niz wiecej gdzies, ale nie wiadomo dlaczego"
@Bijelodugme: Połowa Ameryki Południowej i duża część Północnej mówi po hiszpańsku. Skądś się musiały wziąć te setki milionów (a potem zmieszać się z miejscowymi).
Swoją drogą ciekawi mnie jaki odsetek Polaków ma galicyjskich przodków. Z tego co kojarzę, to polska emigracja z XIX/XX wieku(pierwsza połowa) to w głównej mierze ludzie wywodzący się z przeludnionej Galicji. Natomiast ta emigracja z drugiej połowy XX wieku to zaś chyba prawie sami Podlasianie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@BigGuy: 1.Niewiadomo ilu zydow z Polskimi papierami wjechalo do USA 2.Niewiadomo ilu Polakow wjechalo do USA na papierach zaborcow. 3.XX wiek to chyba podhale
@robertK: to jest na podstawie spisu, więc ludzie sami odpowiadali. myślę, że ludzie raczej wiedzieli, czy pradziadek był niemcem czy polakiem, niezależnie jakie miał papiery
Trochę bez sensu mapka bo znaczna większość białych Amerykanów ma przodków z wielu krajów europejskich. W USA europejskie nacje tak się pomieszały że obecny Jankes ma swoje korzenie w kilku a czasem kilkunastu różnych krajach
Dziadek obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Friedrich Trump urodził się w 1869 r w Kallstadt. Pochodził z rodziny winogrodników, miał pięcioro rodzeństwa. Po kilku klasach szkoły wyuczył się zawodu cyrulika, czyli zawodu pokrewnego fryzjerstwu i felczerstwu. Podobnie jak wielu Palatyńczyków, chciał spróbować szczęścia w Stanach Zjednoczonych. Ponieważ był wtedy w wieku poborowym, próbował uchylić się od służby wojskowej. Dlatego też nielegalnie opuścił Królestwo Bawarii . Przybywszy za
@kapitan-Korkoran: No tak, bo Amerykanie bogaci, to chce się tam jechać (przynajmniej jesli chodzi o Meksykanów), ale jak nie wpuszczają to trzeba im ciągle powtarzać, że Ameryka to kraj imigrantów.
@LowcaAndroidow: Bo Polacy nigdy między sobą nie potrafią się porozumieć. Co rusz ktoś rusza z jakąś inicjatywą, dzielą się i łączą, ale żeby stworzyć jedną silną grupę to nikt się na to nie zgadza, bo każdy ma własną wizję. I tak jest w kółko. Dlatego ja nie należę do żadnej z tych grup i niech się udławią własnym jadem.
Polska też chce, żeby za granicą dobrze o niej mówiono, ale dopiero
Jak zacząłem na poważnie przygodę z genealogią to okazało się że w Stanach jest drugie tyle dalekich kuzynów jak w Polsce. Zazwyczaj mamy wspólnych prapra... i dalej. Czasem nazwisko trochę tam sobie uproscili.
@Chrzonszcz: Jakbyś poszedł do rezerwatu i nazywał Indianów prawdziwymi Amerykanami to byś dostał kosę w żebra albo kulkę. Indianie to ogólnikowa nazwa oni dzielą się na narody jak Siuksy, Cherokowie, Naród Wron, Navajowe i wiele innych narodów Indiańskich. Rozumiem polski sentyment porównywania Amerykanów do zaborców ziem Indiańskich, ale nazywanie ich Amerykanami jest błędne według ich samych.
Co to znaczy "europejski amerykanin"? Nie ma czegos takiego jak "amerykanin". Są indianie - rodowici amerykanie, a cala reszta mieszkancow USA to europejczycy, azjaci i afrykanczycy.
Komentarze (113)
najlepsze
Z tego samego powodu jakim jest emigracja Polaków do UK czy Niemiec. Ludzie uciekali za pracą i możliwością dorobku. Otóż USA w swojej pierwotnej fazie rozwoju było nastawione na wolny rynek,kapitalizm rozumiany jako prawo do poszanowania własności i geopolityka też temu procederowi sprzyjała. Tak więc,wtedy można było sobie kupić (za nie wiele) kawałek ziemi i robić na nim co się żywnie podobało.
Natomiast ta emigracja z drugiej połowy XX wieku to zaś chyba prawie sami Podlasianie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2.Niewiadomo ilu Polakow wjechalo do USA na papierach zaborcow.
3.XX wiek to chyba podhale
To prawda. Jest nawet legenda ,że niemiecki miał stać się językiem urzędowym w USA. Nie wzięło się to znikąd...
Polska też chce, żeby za granicą dobrze o niej mówiono, ale dopiero
Ty na pewno, skoro dla ciebie USA to Indianie xD