Warszawska moda na odgradzanie się. "Plac zabaw wyłącznie dla..."
W sieci pojawiło się zdjęcie tabliczki "Plac Zabaw wyłącznie dla dzieci mieszkańców SMB "Imielin". - Zaczną się terytorialne podziały wśród swoich - zauważa mieszkanka stolicy.
darosoldier z- #
- #
- #
- 382
Komentarze (382)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@altell: U mnie też i czuję tak samo. Nie ma pijackich śpiewów po nocach, nie ma potłuczonych flaszek wszędzie itp.
Może za PRL-u nie było takiej potrzeby, bo na zgłoszenie o rozrabiających menelach przyjeżdżała milicja i pałą tłumaczyła, że ludzie pracy muszą się wyspać a za tłuczenie flaszek jest mandat. Teraz? Dzwoń sobie, może na drugi dzień ktoś się zainteresuje. Pozostaje płot postawić.
I nie wiem dlaczego za każdym razem
@kosma1:
1. Ktoś niszczy twoją własność.
2. Zostań nazwany słoikiem.
3. Brak profitu, za to w powietrzu wyczuwalna jest woń cebulackiego #!$%@?.
no i ew. po to ,żeby dziecko nie wybiegło za piłką wprost pod auto
@robertkolodziej: To grodzenie się to taki wiejski atawizm. Rozwinął się wraz z napływem słoików szukających kariery. Kiedyś tego nie było.
A jak jest w krajach za granica, jakies fajne/słabe przykłady?
@wiktorek_pl: Powiem ci lepiej - na dużym parkingu przed moim blokiem ktoś rozbił butelkę i nie można było parkować na dwóch miejscach bo ludzie się bali o podziurawione opony. Mój starszy, 70 latek wyszedł z miotłą i pozamiatał niby "Z NUDÓW" bo emeryt, ale proszę zauważyć same podejście - dbał bezinteresownie o czyjeś zdrowie/mienie. To było dopiero