@radzickowy: Autentyk z gatunku "a śmiechom nie było końca": [ja]- Poproszę polędwiczkę z kurczaka? [pani "sklepiarka"] - Świeżą? [j] - A są nieświeże? Ludzie w kolejce patrzą po sobie, Pani się zmieszała [p] - nie ma... znaczy... surową czy wędzoną? ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (42)
najlepsze
@radzickowy: Autentyk z gatunku "a śmiechom nie było końca":
[ja]- Poproszę polędwiczkę z kurczaka?
[pani "sklepiarka"] - Świeżą?
[j] - A są nieświeże?
Ludzie w kolejce patrzą po sobie, Pani się zmieszała
[p] - nie ma... znaczy... surową czy wędzoną?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A mógł dać wędkę...
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
A to?
A to co?
Co to?
Co to?
A to?
Myślicie, że to dziecko poznaje świat, a to kot przy stoisku mięsnym szuka wędliny życia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@m1chau:
Miał?
Miał miał?
Miał?
Miał, miał miał?
Miał?!
Miał?
( ͡° ͜ʖ ͡°)