Blogerka jednym wpisem traci rodzinę i przyjaciół. Świadkowie Jehowy
Gdy zdecyduję się na opublikowanie tego wpisu, nieodwracalnie zmienię swoje życie. Jestem jednak gotowa podjąć to ryzyko, żeby móc zacząć wreszcie żyć. Jestem świadoma tego, że odrzuci mnie rodzina, nawet ta najbliższa. Przyjaciele nie będą chcieli mnie znać...
O.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- 505
Komentarze (505)
najlepsze
@cincinati: Może i śmiech, ale u mnie w mieście dopiero co powstała nowa "Sala królestwa", więc mają się świetnie.
Edit: w KK możesz miec inną opinię od papieża i nikt ciebie za to ciebie nie ukarze. Z kolei u ŚJ musisz
Zazwyczaj nie staramy się być uczciwi, a ŚJ to skrajnie zakłamane bestie.
Religia to opium dla mas, żrą te bzdurne wierzenia na okrągło.
Nie do końca, bo nie chciano zarejestrować Kościoła Latającego Potwora Spaghetti :)
Świadkowie Jehowy to sekta która powinna być zdelegalizowana.
Kiedyś myślałam, że to było wredne ze strony mojego starszego i jego kumpli.
Dziś uważam, że
W wielu sytuacjach wiara w samą skuteczność metody stoi ponad przyziemnie ujętą skutecznością danego leku bądź terapii. Zgodnie z nauką czasem naprawdę lepiej jest wierzyć niż wiedzieć, ale jaki ateistyczny neofita to zrozumie.
@Overthinker: XD co ja czytam.
Antyczepionkowcy i kupa innych kretyńskich ruchów narodziła się właśnie w Internecie. Dostęp do informacji nie ma tu nic do rzeczy gdy się nie chce tych informacji przyswajać