Tak się "bawią" w Sylwestra psy schroniskowe
Psy radzą sobie z sylwestrowym strachem na różne sposoby: niektóre uciekają z boksu, najczęściej górą, po siatce; niektóre nie wychylają nosa z budy już od p...
d.....l z- #
- 185
Psy radzą sobie z sylwestrowym strachem na różne sposoby: niektóre uciekają z boksu, najczęściej górą, po siatce; niektóre nie wychylają nosa z budy już od p...
d.....l z
Komentarze (185)
najlepsze
O właśnie, dobre pytanie, przyłączam się. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodam jeszcze, że te "miejskie" i oficjalne pokazy fajerwerków są nastawione na ładne efekty wizualne i nie robią specjalnie dużo hałasu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@maddox84: jeśli jest to w mieście, to jak najbardziej możesz wezwać Policję lub SM, która właścicieli skutecznie wyedukuje mandatem.
@Verdu zdajesz sobie sprawę że to też uszkadza twój słuch? Czy jesteś tylko debilem który robi innym na złość?
Psy nieszczególnie mają problem z tym że w Sylwestra o północy, przez jakąś godzinę jest kanonada.
Czy też nie są problemem odbywające się sporadycznie, przy innych okazjach pokazy pirotechniczne.
Pies się może wtedy nawet przestraszy, schowa się gdzieś, potem wyjdzie i za godzinę nie pamięta o co chodziło.
Problemem jest to, że strzelanie rozpoczyna się 6 grudnia (jak gówniarzeria dostaje pierwszą porcję pirotechniki pod choinkę, albo zaczyna kupować
@Polinik:
Bo cierpienie zwierząt udziela się ich właścicielom i ogłupiali w panice przestają myśleć racjonalnie.
Stąd pomysły "odwołajmy Sylwestra, bo mój Reksiu się boi huku" - mrzonki.
Każdy kto ma możliwość obserwacji psów wie że pies chodzi ogłupiały od strzałów cały grudzień, a nie jedną
Komentarz usunięty przez moderatora
Co prawda są tresowane - a czekaj!
A gdyby właściciele psów zaczęli tresować swoje pociechy?
A boją się wystrzałów też gołębie, sarny, węgorze i szczury - nie tylko pieski.
BTW: o ile mnie pamięć nie myli, w zeszłym roku było o "pomordowanych ptakach przez wystrzały w Sylwestra".
To już chyba jakaś tradycja na tego typu znaleziska... Podobnie jak i strzały w Sylwestra.
Tak mi ich żal że aż odpale sobie petardę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sasaki_Kojiro: nie będzie wojny bo psy wybuchów się boją
@maddox84: Jako że burz zakazać się nie da to myślę że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest uśpienie wszystkich psów i kotów w Polsce. Stwierdzam to z przykrością, domowe sierściuchy raczej się nie ucieszą ale innego wyjścia nie widzę....
a moze dziure wykopal bo chcial uciec z tego #!$%@? w ktorym go
Wykop jak nic :)
A nie, to nie przejdzie, bo 2 i 3 pokolenie ludzi, którzy po wojnie "awansowali" ze wsi do miast na to nie pozwoli, bo oni zawsze żyli ze zwierzętami w jednej izbie przed wojną i tak już zostało na wieki wieków amen. XD
Pamiętajmy też, że spokojnie ponad 10 tys. psów i ponad 10 tys. kotow ginie na drogach (i miliony w rzeźniach). Dlatego postuluję zakaz ruchu samochodów i zakaz zabijania krów i świń, to bardzo rozumne zwierzaki. Jeżeli 1-dniowy strach stawiacie wyżej niż 365 dni mordowania ich na drogach i rzeźniach, to jest to mega obłuda.
Psozjeby niech lepiej skierują swój wzrok na kraje Dalekiego Wschodu, gdzie do tej pory psy są zabijane na mięso.