@marcelllll777: cisza, szybkosc bootowania, mniejsze zuzycie energii co za tym idzie mniejsze wydzielanie ciepla, dyski na dane i tak sie wylaczaja po 10 czy tam 15 min nieaktywnosci hdparamem
@mieki: @marcelllll777: @mieki: Ja tam przerzucilem sie z ssd w NAS z powrotem na dyski talerzowe. Roznicy w predkosci prawie nie zauwazam, bo to przeciez nas - jak raz transmisja pojdzie to jest i tak pieknie. Jako jednak, ze NAS chodzi calodobowo siedem dni w tygodniu, to wole talerzowe, bo nie zdychaja nagle i bez ostrzezenia, jak ssd. Gdy ssd pada, to po prostu pstryk, zdechlo,
pokazuje zrozumienie problemów na poziomie niedzielnego użytkownika
@FLAC: Dokładnie. Spoko, dopóki traktowane jako ciekawostka. Ale jak zobaczyłem, że porównuje to do klasycznego SSD to już prychłem. Spina to wszystko w RAID 0 więc jeśli padnie choć jeden pen to żegnamy się ze wszystkimi danymi na takim "dysku". A że jest ich aż 10, a pamięci nand w pendrivach nie są przystosowane do ciągłej pracy zapis/odczyt to w efekcie daje co
Znam kanał tego gości ale raczej pokazuje zrozumienie problemów na poziomie niedzielnego użytkownika, znacznie lepiej wypada linus tech tips.
@FLAC: Naprawdę widzisz jakąkolwiek większą wartość w tym, co wrzuca Linus? On nie ma w ogóle pojęcia o technologi/elektronice. Wątpię, żeby skończył jakiekolwiek szkołę w tym zakresie, albo żeby interesował się dogłębnie tymi tematami przed stworzeniem kanału. Dla mnie to typowy sprzedawca z aparycją, która nadawała się na YT. Wiedzę czerpie
Fajna ciekawostka, ale karty pamięci i pendrajwy nie mają żadnych realnych mechanizmów kontroli danych. Próbowałem kiedyś postawić gentoo na pendrajwie i to jakimś niby lepszym i nie dotrwał do końca kompilacji bo bardzo szybko zaczął gubić dane.
@Errad podobnie jak micro SD w malinie. Stawiasz serwer np. torrent działający 24/7 i po 3mc karta do wyrzucenia. Sytuację ratuje HDD podpięty pod USB ale i tak trzeba liczyć się z wymianą micro SD co 6-12mc. Tego typu konstrukcje nigdy nie będą tak dobre jak dysk HDD.
Największa tu głupota to wrzucenie wszystkich pendrivów na jednego huba, co widać też po wydajności całej macierzy. Przecież on to ma ograniczone jednym kanałem usb 2.
Komentarze (60)
najlepsze
Ja tam przerzucilem sie z ssd w NAS z powrotem na dyski talerzowe. Roznicy w predkosci prawie nie zauwazam, bo to przeciez nas - jak raz transmisja pojdzie to jest i tak pieknie. Jako jednak, ze NAS chodzi calodobowo siedem dni w tygodniu, to wole talerzowe, bo nie zdychaja nagle i bez ostrzezenia, jak ssd.
Gdy ssd pada, to po prostu pstryk, zdechlo,
@FLAC: Dokładnie. Spoko, dopóki traktowane jako ciekawostka. Ale jak zobaczyłem, że porównuje to do klasycznego SSD to już prychłem. Spina to wszystko w RAID 0 więc jeśli padnie choć jeden pen to żegnamy się ze wszystkimi danymi na takim "dysku". A że jest ich aż 10, a pamięci nand w pendrivach nie są przystosowane do ciągłej pracy zapis/odczyt to w efekcie daje co
@FLAC: Naprawdę widzisz jakąkolwiek większą wartość w tym, co wrzuca Linus? On nie ma w ogóle pojęcia o technologi/elektronice. Wątpię, żeby skończył jakiekolwiek szkołę w tym zakresie, albo żeby interesował się dogłębnie tymi tematami przed stworzeniem kanału. Dla mnie to typowy sprzedawca z aparycją, która nadawała się na YT. Wiedzę czerpie