D--------e. Czy pozew ws. afery Volkswagena ma sens.
Pozew zbiorowy może być ryzykowny dla poszkodowanych, a odszkodowanie obliczone na 30.000 zł kosztu potencjalnej modyfikacji silnika, może być trudne do udowodnienia. Czy i dlaczego można było to zrobić w sposób bezpieczniejszy dla poszkodowanych?
LaudatorLibertatis z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
- Odpowiedz
Komentarze (35)
najlepsze
Nie!
Normy spalin to nie "spalanie" (zużycie paliwa)
Moje auto w dieslu po wycięciu dpf, katalizatorow pali mniej niż wcześniej rozumiem, że normy emisji spalin teraz przejdzie bez problemu?
Po co w takim razie je stosować skoro normy emisji spalin to tylko zużycie paliwa?
Zanim odpiszesz wysil się użyj wujka google i poczytaj czego dotyczyła afera VW.
To zależy z której strony wyciąga się wnioski. Ze strony niemieckiej na pewno nie ma sensu. Natomiast ze strony USA i naszej, zwykłych januszo-użytkowników niemieckich wyrobów samochodowych - tak, ma sens. Chociażby taki, że w jakimś tam stopniu ogranicza robienie z nas hujów przez Niemców którzy na każdym kroku chcą wcisnąć nam kit za srogą kasę. Po drugie wymuszają na innych producentach dbanie o jakość.
Fakty to: czuje jak wyprzeda mnie pasat bez dpf'a, widze jak wyprzedza mnie pasat bez dpf'a
A normy spalin ?
Mój sąsiad jak rozpala w piecu wypieprza do atmosfery tyle chemii co ja swoim vw w rok....
@radoskor3: Ból d--y ... mam ten niby piec - pale drewnem i węglem , ciepło cały czas, ciąg w kominie