Zielone światło to nie pierwszeństwo!
...- Sąd orzekł jednak, że winnym wypadku był rowerzysta, mimo że jechał na zielonym świetle. Kluczowy okazał się fakt, że rowerzysta nie przeprowadzał roweru po pasach, tylko wjechał na nie na kołach. Tym samym włączał się do ruchu, zjeżdżając z chodnika na jezdnię"
smartswiat-com z- #
- #
- #
- #
- 143
Komentarze (143)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=-KXFyMF47A4
Bo już do reszty zgłupiałem. Facet robi wjazd rowerem, pakuje się pod koła, do tego jest poza pasami bo omija inny samochód. A kierowca jest winny i dostaje mandat. Zgłupiałem. W artykule dostaje mandat za wjazd na czerwonym, ale na filmiku jest sytuacja gdzie światła są dla niego zielone. Wyjaśni mi to ktoś???
Zarówno auto jak i rowerzysta mieli zielone.
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,jego-przewodnikiem-byl-zderzak-samochodu,242724.html
"Myślisz, że zielone światło na sygnalizatorze równoznaczne jest z pierwszeństwem przejazdu? Nic bardziej mylnego. To tylko znak, że z innych kierunków jazdy nic nie powinno jechać. "
Zielone światło (za wyjątkiem sygnalizatora S3) NIE OZNACZA, że z innych kierunków nic nie powinno jechać!
A wykop sugeruje, że kierujący autem nie został ukarany. Jednak został - ukarany za wjazd na czerwonym świetle.
Rowerzysta za wjazd na przejście dla
Gnijcie w piekle.
Na rowerze z dużo większą prędkością
@graf_zero: Cytując bodajże orzeczenie jakiegoś sądu: "Zasada ograniczonego zaufania nie jest zasadą nieograniczonej nieufności".
Edit: [Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym Sygn. akt VII Ka 289/14](http://orzeczenia.ms.gov.pl/content.pdffile/$002fneurocourt$002fpublished$002f15$002f051500$002f0003506$002fKa$002f2014$002f000289$002f150515000003506_VII_Ka_000289_2014_Uz_2014-06-13_002-publ.xml?t:ac=$N/150515000003506_VII_Ka_000289_2014_Uz_2014-06-13_002)
Czy piesi w Polsce nie podlegają krytyce? Przecież jest na odwrót, w Polsce panuje kult samochodu i pod niego się cały ruch ustala. Dopiero ostatnio się coś wolno zmienia i powstaje infrastruktura dla pieszych i rowerzystów na dobrym poziomie. Co się wtedy dzieje? Jest