Szkoła bez zadań domowych. Głos Rzecznika Praw Dziecka
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_MO1hPJxdtWaQlszazddoiGKvBDDT4Pk4,w300h194.jpg)
Ilość zadawanych prac domowych powoduje, że dzieci i młodzież mają ograniczoną możliwość aktywnego uczestniczenia w życiu rodzinnym - twierdzi Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak w piśmie skierowanym do MEN.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RMF24_LwOuQjpBSN,q52.jpg)
- #
- #
- 309
Komentarze (309)
najlepsze
Pamiętam jak musiałem kupić dodatkowy podręcznik do zadań z matematyki aby je robić po szkole (oczywiście na ocenę).
Ferie? są przecież dla nauczyciela więc na ferie dodatkowy zbiór zadań do wykonania. I co - matematyka najbardziej znienawidzonym przedmiotem w szkole. Najlepsze jest to,że każdy nauczyciel myśli,że jego przedmiot jest najwazniejszy i suma sumarum po szkole siedzi się kilka godzin aby odrobić prace
@superfist: Jest sporo głosów i myśli, np. profesor Turski mówi o tym od lat. Niestety wybieramy miernoty do parlamentu, ludzi bez wizji, bez osiągnięć nie zdolnych do kreowania nowoczesnych rozwiązań. Świat idzie do przodu a my z prawodawstwem ledwo doganiamy dostosować do dyrektyw UE. To nie dotyczy tylko edukacji ale
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@sorrel: Za te marne grosze i przy braku szacunku, to (prawie) nikt nie będzie stawał na głowie, żeby coś gówniarzy nauczyć. Jaka płaca, taka praca. Nawet, jeśli ktoś jest dość rozgarnięty, żeby prowadzić interesujące zajęcia, to za takie pieniądze będzie
Jest jeszcze jedna rzecz tej całej sytuacji.
Może Twój nauczyciel zadając przesadnie dużo chciał temu zapobiec, ale to moim zdaniem zła droga.
Pablo Casals, jeden z najwybitniejszych wirtuozow wiolonczeli, mial zwyczaj codziennie po kilka godzin cwiczyc gre.
Jeden z redaktorow muzycznych zapytal go kiedys, gdy wirtuoz mial juz kolo 90 lat:
- Mistrzu, czy naprawde sadzi pan, ze takie ciagle cwiczenie gry ma w pana przypadku w ogole jeszcze jakis sens?
Casals mu na to:
- No tez sie zastanawialem, ale musze przyznac,
8 godzin dziennie w szkole spokojnie wystarczy by przez kilkanaście lat wykształcić uczniów na bardzo wysokim poziomie. Tylko szkoły muszą
Co roku dostaje nagrody na zakończenie roku za wyniki w nauce. Dodam tylko, że ma kolegów, z którymi bawi się na dworze, chodzi na basen i trenuje sztuki walki.
Problemem nie są zadania,
Dziecko rozwiązujące zadania domowe JEST elementem życia rodzinnego. Co najwyżej rodzice nie uczestniczą.
O zajęciach dodatkowych można pomarzyć - ew. rezygnując z odrabiania lekcji. A że szkoła zapewnia zaledwie godzinę WFu i godzinę zajęć na lodowisku (za to ku*wa
@Trevize: czemu nie. Zrezygnować z pracy i będzie git.
@Trevize: niby taki niedobór dzieci mamy - tymczasem niemal w każdej szkole są te nieszczęsne popołudniowe zajęcia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście sytuacja obecna się nie zmieni bo nauczyciele nie są w stanie przerobić materiału w szkole. Wszystko sprowadza się tak czy inaczej do fikcji bo w domu też dziecku po lekcjach
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Moim zdaniem problemem
Życie to nie siedzenie