Prezydent prezentuje projekty ustaw reformujących sądownictwo.
Ustawa o SN przewiduje przejście sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia. Prezydent będzie mógł jednak zadecydować, czy sędzia będzie mógł orzekać dłużej. Andrzej Duda przypomniał, że nie akceptuje automatycznego wygaszenia kadencji wszystkich obecnych sędziów SN.
k1fl0w z- #
- #
- #
- #
- #
- 219
- Odpowiedz
Komentarze (219)
najlepsze
Może to ktoś wytłumaczyć?
przy czym senat jest w taki sposób wybierany, że trudno tam o równy udział grup społecznych. Propozycja kompletnie z czapy i służąca raczej upolitycznieniu sądów.
ciekawe czy Pereira coś ma już podsuniętego
@Lukardio: Jarek to Ty?! Nikt nie zna lepiej jego myśli od niego samego - nieprawdaż?
Jeszcze co do oceny pracy sędziów - myślę, że przy dzisiejszej technice i możliwości gromadzenia danych, byłoby w stanie stworzyć kompleksowy wskaźnik, ktory moglby stanowić podstawę do ewaluacji - oparty na twardych danych.
Łatwo w takim scenariuszu doprowadzić do skrajnego kolesiostwa. Najpierw trzeba by upewnić się, że wybory sędziów będą obiektywne.
@Xianist: To optymistyczna wersja, zakładająca że nie pęknie jakiś napompowany balonik np. niemiecki eksport motoryzacyjny
@widmo82: Idź popracuj do tego faszysty za darmo w ramach rekompensat za uszczerbek moralny oprawcy. Myślę, że dasz taki przykład.
@widmo82: Kolędy.
Zaletą jego podejścia jest to, że wszystkie partie będą musiały znaleźć kompromis.
Nie ma tu żadnego problemu.
Przecież niedawno PIS sam wybrał do TK np. Henryka Ciocha, który ma obecnie 66 lat czy Lecha Morawskiego, który miał 68 lat.
Sami więc potwierdzają, że 65 lat to nie jest jakaś magiczna granica, po której sędzia staje się zniedołężniały i
@_komentator_: W przypadku TK ten wiek nie jest przestrzegany. SN, TK itp. to nie jest zwykła praca - to najwyższe urzędy w kraju, gdzie powinni iść najwybitniejsi eksperci z doświadczeniem i wiedzą.
Takie odcięcie wieku wydaje się nie mieć żadnego sensu - przypomnę, że np. w sądzie najwyższym w USA orzekają sędziowie w wieku 80+ i nie ma z tym
@_komentator_: Po pierwsze - prezesów SN powołuje się na kadencje. Odwoływanie ich przed końcem kadencji, jest dość dziwnym pomysłem.
Po drugie - subiektywne ocenianie kto może być sędzią po 65 roku życia a kto nie, może być stosowane do czyszczenia SN z "niewygodnych"
sprawa kamińskiego
31 maja
@Sl_w_k_1: i winę zwalamy na totalną opozycję, która blokuje reformy sądownictwa