jednak wśród kierowców BMW jest największy odsetek debili i chamów. Za każdym razem gdy widziałem jak rozpieprzają swoje auta miałem z tego dziką satysfakcję :)
@Zwardi: Mam dużą historię związaną z tą marką. Byłem członkiem w dwóch klubach Bmw, brałem udział w dziesiątkach zlotów - kilka sam zorganizowałem. Byłem na zlocie Bmw Club Europa w Szwajcarii. Miałem wtedy 30 lat i byłem jednym z najmłodszych kierowców. Kultura w tamtej części europy to zupełnie inna bajka.
Uważam, że ten kto przypisuje chamstwo kierowców do konkretnej marki, nie ma pojęcia o czym mówi. Buractwo nie zna ograniczeń :)
@friesee: Dokładnie tak. Jeżdżę od kilkunastu lat i najczęstszym chamem na drodze jest koleś w E36/46. Jazda "na lusterka", wyprzedzanie w korku, przejeżdżanie na czerwonym, nieużywanie kierunkowskazów, popisy w stylu palenie gumy na stacjach paliw, "drift" na śniegu na rondzie itp wiejskie szpany. Nie widziałem takiego zachowania np Fiatem, Skodą albo KIA. Serio. Buraki w Polsce jeżdżą BMW przy czym nie każdy posiadacz BMW jest burakiem.
Komentarze (326)
najlepsze
PS. Mam Z4 3.0i :)
Zakop za sugerowanie winy producenta.
Miałem wtedy 30 lat i byłem jednym z najmłodszych kierowców.
Kultura w tamtej części europy to zupełnie inna bajka.
Uważam, że ten kto przypisuje chamstwo kierowców do konkretnej marki, nie ma pojęcia o czym mówi.
Buractwo nie zna ograniczeń :)
Łap minusa za tytuł - Audi ci działkę odpala?
P.S. nigdy nie miałem i nie mam BMW