Szkoła to rzeźnia talentów. Błyskawicznie zabija matematyczne zdolności
Niestety nie jest to clibaitowy tytuł tylko wynik wieloletnich badań za które Pani profesor była wielokrotnie nagradzana tytułami naukowymi. Niestety nauczycielski beton z Ministerstwa Edukacji udaje, że nie ma problemu...
GeraltRedhammer z- #
- #
- #
- 177
- Odpowiedz
Komentarze (177)
najlepsze
Ciekawostka
1. Nie jest trudno wymyślić lepszy program uczenia dzieci matematyki niż obecny. Siedmiolatki przez pierwsze pół roku uczone są cyferek od 1 do 10.
Sam pamiętam jak nauczycielka kazała mi sylabizować chociaż czytałem płynnie i dosyć szybko.
Matematyka tak samo. Nie możesz od razu powiedzieć wyniki, rozpisz to krok po kroku.
@kakulec: są 2 możliwości jeżeli uczen tak robi. 1 jest dobry i rozwiązał zadanie w głowie, ale wtedy powinno mu się wytłumaczyć po jest potrzebne żeby pokazał swoje kroki rozumowania, powinien to zrozumieć 2. ściągnął odpowiedź - w Polsce jest kultura ściągania w szkole, a nawet potem na studiach. Mało kto widzi coś złego w spisaniu
Nie ma żadnych różnic. Powodem jest to, że u dziewczynek w dziewiątym, dziesiątym roku życia zaczynają buzować hormony i co innego zaczyna je interesować. Niestety, dzieje się to w czasie, kiedy nie opanowały jeszcze arytmetyki. Po dwóch latach biologia się uspokaja, ale trudno nadrobić zaległości.
@parkiecik: jednocześnie te same hormony przyspieszają rozwój ich mózgu i pozwalają na wyprzedzenie w nauce chłopców
badania pokazują nawet że w tym okresie wyniki IQ dziewczynek nawet wyprzedzają chłopców
pytanie co się dzieje dalej
1. I najważniejszy, to rodzice muszą mieć spora wiedzę w danej dziedzinie. Z tym bywa różnie, bo nikt nie jest Alfa i Omega.
2. Muszą mieć czas i chęci.
Niestety, ale w standardowym modelu rodziny ojciec wraca do domu po 10 godzinach, a wliczając dojazd często i wielu więcej, matka zajmująca się dziećmi w domu jest równie skonana, jak i nie bardziej. Do tego dochodzą codzienne domowe obowiązki, problemy i
Szkoła zabija kreatywne myślenie i próby wyróżnienia się.
@FrankUnderwood: Prawie jak wykop :)
@Kulek1981: moim zdaniem ślizgałeś się na 3, twierdzisz, że jesteś genialny, bo nic się nie uczyłeś a jakoś zdawałeś.
O to też chodzi - co z tego, że coś ci w głowie zaświta skoro nie potrafisz przekazać innym co ci zaświtało. Niesamowicie modne jest utyskiwanie na szkołę, ale ona też uczy pewnych bazowych umiejętności - komunikacji, przekazania informacji, notacji, formy zapisu. Korepetytowałem młodszego brata i sam widziałem, kiedy znał odpowiedź, ale zupełnie nie wiedział jak przekazać tą informację.
@Xaveri: tak około 95% całek potrzebnych człowiekowi nie można obliczyć, ale można je oszacować z pewną dokładnością i robią to komputery ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wcześnie wykryta inteligencja w polskiej szkole jest całkowicie wyleczalna