@motonita: otóż to, winkle są najlepsze! Ostatnio pojechałem z ciekawości sprawdzić ile moje moto polec. jadę tak na v-maxie przez parę minut, pacze sobie która godzina, jak szybko paliwo ucieka, wychylam się zobaczyć czy pęd powietrza już łeb urywa, zaspać można... Dopiero w zakręcie wychodzi kto potrafi jeździć
Co roku to samo. Motocykliści - więcej uwagi i czujności na drodze, macie tylko dwa koła i zero blachy dookoła ,na drodze jesteście bez szans. Jedyny ratunek to Wasz rozum.
@Frugos: Kaski uratowały im życie. Jeden z nich przydzwonił głową w bagażnik a drugi wylądował na głowie. Obydwaj mieli kaski i raczej dobrze założone bo im nie pospadały podczas tych akrobacji.
Za głupotę się płaci. Ja mam motocykl i po mieście w 90% jadę 50km/h bo wiem, ze w razie wypadku nie mam szans. Poza miastem, pozwalam sobie już na nieco więcej.
@Zakimar: Ostatnio typ na wykopie wykłócał się ze mną pod znaleziskiem z motocyklistą, że to nieważne, że typ na moto jechał ponad 200 na godzinę. Całą winę ponosił kierowca osobówki, która wymusiła pierwszeństwo.
skumulowanie głupoty na drodze. 1) najczestrze wypadki smiertelne na motorach to wyprzedzanie w taki sposób zza samochodu gdzie nie widać czy nie ma przeszkody przed - wczoraj widziałem takiego debila na drodze przede mna, wyprzedzał a taki sposób autobus - miał fart, nic nie stało przed nim 2) na najszybszym pasie nie zatrzymuje sie zepsutego auta tylko na najwolniejszym! auto przeciez przy awari sie jeszcze toczy i mozna zjechać w bezpieczniejsze miejsce!
@tamtokontojuzusunalem: Wiadomo że jak masz awarię że ci koło odpadnie albo zgubisz silnik to nic się nie da zrobić jednak jest to znikoma częśc awarii jakie się trafiają. Przeważnie jest to zatrzymanie się na siku, kontrolka się palaliła na desce, stłuczka z innym autem z przodu, albo coś innego błachego gdzie można zjechać w bezpieczniejsze miejsce jednak kierowca z własnej głupoty tego nie robi.
Both the 24-year-old motorcyclist and the 21-year-old pillion rider were taken to Khoo Teck Puat Hospital unconscious, police said. Both men are in intensive care with multiple fractures.
Że przeżyli, a szczególnie kierujący, to jakiś cud.
But I can't take it because it is my son," said Mr Muniappan, who watched a video of the accident yesterday. "My son isn't the 'racing type' or 'action type'.
Nie no skąd, spokojnie jechali, nie żeby tam z----------i. Nic a nic.
Komentarze (256)
najlepsze
źródło: comment_jpDdynT7LHm0tOTiriMsoEhTepquFzTt.jpg
Pobierzźródło: comment_StBGixMdcflQmrx3XqNLXv1K3AHDsfL4.jpg
Pobierz@KwestiaPodejscia: Co? :D
Komentarz usunięty przez moderatora
1) najczestrze wypadki smiertelne na motorach to wyprzedzanie w taki sposób zza samochodu gdzie nie widać czy nie ma przeszkody przed - wczoraj widziałem takiego debila na drodze przede mna, wyprzedzał a taki sposób autobus - miał fart, nic nie stało przed nim
2) na najszybszym pasie nie zatrzymuje sie zepsutego auta tylko na najwolniejszym! auto przeciez przy awari sie jeszcze toczy i mozna zjechać w bezpieczniejsze miejsce!
@tamtokontojuzusunalem: no to czas umierać głupi staruchu, zrób miejsce młodszym - lepszym. Pipo.
Że przeżyli, a szczególnie kierujący, to jakiś cud.
Nie no skąd, spokojnie jechali, nie żeby tam z----------i. Nic a nic.